Paradoks. A to się porobiło. Z pisma ministra wynika, że każdy student,pracownik, doktorant może oprotestować wynik wyborów. Ma w obecnej sytuacji olbrzymią przewagę taktyczną nad elektorami, którzy oprotestować nie bardzo mogą. Ma w istocie prawo veta. Jeśli się znajdzie ktoś odważny i pamiętliwy, zmiecie rektora z powierzchni.
Na portalu Deb@ta jest interesująca ankieta. Paradoksem jest to, że nie uważam, że Górecki nie nadaje się na rektora. Tylko te jego metody....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.