Szanowni Państwo,
Podobno tylko krowa nie zmienia decyzji. Postanowiłem zostawić Państwu bloga ku uciesze. Ostatnio dostawałem od Państwa takie recenzje, że mógłbym się poczuć Szekspirem. Dziękuję za te wyrazy uznania.
Co by powiedziała Zosia, gdybym bloga zlikwidował? Że jestem barbarzyńcą i dzieciobójcą.To w najlepszym przypadku. Nie będę jej tego robił, bo ona tego bloga czytała. Czy da się z tego bloga zrobić książkę? Po części tak. Jednak wiele elementów by zginęło. Poza tym - "kto oddaje i zabiera ten się w piekle poniewiera". Zosia usnęła rok temu i nie chcę w tę rocznicę zrobić jej przykrości. Niech inni mają radość z jej wysiłku mającego na celu podtrzymanie bloga przy życiu. Wiele razy jej mówiłem - "Zosia, mam dość. Ile można?". Przeżywała to, co się dzieje na uczelni i nie dawała mi odpocząć. Ci, którzy ją znają wiedzą że była bardzo sprytna. Mówiła - dociągnij do wpisu numer 100, 500, 1000. Zalicz 100 000 odsłon. Zapominałem o granicy, którą sobie wyznaczyłem i ciągnąłem dalej. Dziś o 18:00 odbędzie się msza w jej intencji. Proszę Państwa o modlitwę za tą niepospolitą osobę.
Zosia była świetną gawędziarką. Wiele jej opowieści zasługuje utrwalenia w różnych gatunkach literackich. Nikt nie zauważał tego, co ona. Nikt też tak nie opowiadał. Miała uznanie dla wielu ludzi, którzy tego nie podejrzewali. Ceniła mądrość.
Przy okazji spójrzcie Państwo na ikonkę z napisem Paypal z prawej strony bloga. Gdy na nią klikniecie, będziecie mogli wpłacić środki na rozwój innego mego dziecka - CloudaIDE. Użytkuje je sporo ludzi. Głównie poza Polską. Udostępniam je za darmo. Jeśli chcecie Państwo w jakiś sposób wynagrodzić mi mój 5 letni wysiłek prowadzenia bloga i pomóc ludziom na całym świecie to macie okazję. 7% z przychodów tego produktu idzie na pewien cel miły sercu Zosi. Tak zwany "podatek zosiowy", który z nią uzgodniłem (za zgodą Mrówki). Przychody - to wielkość wpłat - bez potrącenia kosztów. Jak tracę, też płacę. Dowiedzieliście się Państwo czegoś o mnie oraz o swych szefach. Teraz ja chcę się dowiedzieć, czegoś o Was. Można wpłacać darowizny w kwotach zaczynających się od 1 dolara USA. Górnej granicy nie ma. Gwarantuję poufność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.