W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

poniedziałek, 13 stycznia 2025

Sejmowa wyrocznia

Wyrocznia Hołownia wypowiedziała aksjomat: "Twitter to jest miejsce, które wydobywa z ludzi najniższe, najbardziej podłe instynkty". Jeśli również założyć, że zdanie "Jeśli jesteś Tuskiem to jesteś człowiekiem" jest prawdziwe oraz powszechnie znany fakt, że Tusk udziela się (nawet po nocach) na Twitterze  i zastosować rachunek zdań to wychodzi że "Twitter to jest miejsce, które wydobywa z Tuska najniższe, najbardziej podłe instynkty". To świadectwo (choć mimowolne) jest bezcenne. To że Tusk jest podły potwierdzają inne wyrocznie. Na przykład Aleksander Kwaśniewski opowiadający o mściwości Tuska. 


O szczególnej umiejętności Tuska opowiada również Jan Maria Rokita, który twierdzi, że  Tusk stosuje polityczny PR, który "mobilizuje najniższe namiętności tłumu, aby tłum przekształcić w motłoch jednocześnie wprawiając go w przekonanie, że stoi po słusznej stronie.".  Proszę traktować to zdanie jako element pewnego systemu logicznego i nie przejmować się nadmiernie jego treścią emocjonalną.  Z niego nie wynika, że uważam wyborców PO za motłoch. Jestem dość daleki od tego. Zresztą nie uważam, że wyborcy PO  (za wyjątkiem kilku profesorów) są aż tak głupi by taki wniosek wyprowadzić.


Powstaje filozoficzne pytanie, czy Hołownia przypadkiem nie walczy ze zwierciadłem ukazującym jego środowisko naturalne? Można też (analizując wpływ Tuska na ludzi, opisywany przez Rokitę i atrybuty Twittera podane przez Hołownię) zadać pytanie, czy Tusk nie jest biologicznym Twitterem jako jego część, lub oddzielna forma. Na to pytanie odpowiedź Ewy Łętowskiej powinna brzmieć, że Konstytucja tego nie wyklucza podobnie jak nie wyklucza małżeństw jednopłciowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.