W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

czwartek, 14 kwietnia 2022

Drogi rektor, choć bezużyteczny

 Jak można przeczytać na portalu Debata, rektor Przyborowski zarabia miesięcznie 29 152 zł. Można też o tym przeczytać w Newsletterze Akademickim "Perspektyw".

O ile wiem, to (jak na uczelnie wyższe) są to zarobki wysokie, nieporównywalne z wynagrodzeniami profesorów o znacznie większym dorobku niż mieszkaniec rektorskiego tronu. Dość sporą kwotę przyznała Rektorowi Rada Uczelni. Z kolei Senat przyznał wysokie wynagrodzenia Radzie Uczelni. Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Ten zmyślny mechanizm dodatniego sprzężenia zwrotnego powstał dzięki reformie wdrożonej za czasów Jarosława Gowina. Dobrze, że Gowin nie był ministrem finansów, bo inflacja przy takich pomysłach zastosowanych szerzej byłaby już trzycyfrowa.

Jak oświadczył nowy rzecznik prasowy uczelni, "... Przyborowski nie wykonuje żadnej dodatkowej pracy i nie jest nigdzie dodatkowo zatrudniony.". A to się przytrafił rzecznik! Powiedział że rektor niczego nie robi oprócz rektorzenia. Widocznie z tego wynika wyjątkowo niski indeks Hirscha tego myśliciela.

No cóż, dzięki temu na stanowisku rektora nie marnuje czasu jakiś uczony o większych efektach prac badawczych. 

Rektorzy wywindowali swoje zarobki do poziomu, za którym nie nadąża poziom prowadzonych przez nich uczelni. Uczelnie dostają zadyszki, ale nic z tego nie wynika. Zobaczymy, może ewaluacja Paki zauważy, że w Olsztynie "coś drgnęło z miejsca". No bo jak nie, to Rada Uczelni powinna obniżyć dodatek (12 956 zł), ponieważ rektor nie wywiązuje się z zadań. Poczekamy, zobaczymy.

To nie zmienia faktu, że rektor (według swego rzecznika) na łonie nauki próżnuje.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.