W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

niedziela, 3 kwietnia 2022

Cios dla wolności słowa

Olsztyńscy wielbiciele Putina muszą czuć się rozczarowani, że ich ukochana telewizja "Russia Today" nie może nadawać poza Rosją.  To wielki cios dla wolności słowa.  RT zniknęła zewsząd. Nie wiadomo co mają myśleć. Główna Redaktor RT - Maria Baronowa sama się zwolniła i poleciała ze spowiedzią do telewizji Дождь. Mówiła, że ma już dość tych kłamstw, które wygłaszano pod jej kierownictwem. Posypała się popiołem. Możecie mi Państwo wierzyć na słowo, bo to słyszałem. Nie mam czasu tego odszukać. Mówiła po rosyjsku, to znaczy mówiła szczerzej niż po angielsku.

W wiarygodność tej osoby trudno jest wierzyć bo krytykują ją wszędzie. Nie chcę opowiadać o co ją oskarżali różni ludzie (w tym putinowcy, gdy pracowała dla Chodorkowskiego) , bo na blog czasami zaglądają dzieci. Taka właśnie osoba ma rząd dusz na olsztyńskimi Konfederatami. Taką osobę wyznaczyła FSB na Naczelną Redaktor Russia Today. Taki wybór Kremla definiuje go jako centrum światowego satanizmu.

Aby osłodzić życie widzom RT mam pewien fragment posiedzenia  Tymczasowej Komisji Ochrony Suwerenności Rady Rosyjskiej Federacji. Mam podejrzenie, że zakochani w Putinie nie znają rosyjskiego dlatego przetłumaczę to, o czym tam się mówi. 

Osoba A (jakiś tam profesor, ekspert) : 
"Kiedy mamy na myśli, że prowadzimy teraz walkę o suwerenność, to ją prowadzimy nie tylko dla siebie ale praktycznie dla całego świata. Dzisiaj suwerenność to luksus, na który nie każdy może sobie pozwolić. Nie jestem przekonany, że Ukraina powinna zachować po naszej operacji swoją suwerenność podobnie jak i wiele innych małych państw. W nowoczesnym świecie suwerenność jest budowana w szczególności (chcemy tego, czy nie chcemy) na sile. Dlatego konieczne jest i wzmacniać swoją siłę i promować swój porządek. Tego w zasadzie chcemy. Dziękuję."

"Dziękuję. Chciałby jedno dodać że z mojego punktu widzenia zachować można to co masz. Suwerenności na Ukrainie zdaje się nie obserwowano i nie obserwuje. Dlatego zachować to, czego nie mają będzie dla nich bardzo trudno."

Można sobie obejrzeć, co mówi trust mózgów Rosyjskiej Federacji, opoki odrodzenia wartości konserwatywnych. Tak wyglądają i to mówią przepełnione cynizmem i przewrotnością moskiewskie biesy.



A tu Maria Baronowa w wywiadzie, w którym nie chciała odpowiadać na pytania. Natomiast bardzo agresywnie miotała obelgami. Ten styl odbiega znacznie od tego, co prezentowała na RT. Do prania mózgów podchodziła z należytą delikatnością, aby nie wystraszyć widzów. Co na to moi polscy putiniści? Jak się wam podoba język moskiewskiej obrończyni chrześcijaństwa i ten gest środkowego palca, panowie besserwisserzy? 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.