My małe mrówki też możemy nakładać sankcje na naszą miarę. Postanowiłem:
Ponieważ Putin troszczy się (jednym z punktów negocjacji z Ukraińcami) o specjalny status języka rosyjskiego na Ukrainie, wprowadzam specjalny status rosyjskiego jako języka najniższego priorytetu w moich konwersacjach.
Postanawiam w związku z tym:
- Odświeżyć mój ukraiński do poziomu z roku 1989.
- Z Ukraińcami, którzy mówią po ukraińsku rozmawiać po ukraińsku lub po polsku (Ukraińcy rozumieją 90% polskiego).
- Z osobami, z którymi rozmawiałem po rosyjsku a które mówią również po angielsku, a nie mówią po ukraińsku mówić tylko po angielsku.
Wobec tego w rozmowach z Miklosem z Węgier, Normanem z Malty i moją kuzynką Siuzaną z Litwy od dziś rozmawiam tylko po angielsku lub polsku (Norman i Siuzana mówią między innymi po polsku, angielsku i rosyjsku).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.