Kernel (tłum. z ang. jądro, nasienie, sedno) to ukraiński agroholding, którego pomyślnością przejmuje się nie tylko prezydent Zełenski, premier Szmychal oraz (oskarżany o nadużycia) minister Solski.
Szczególną troskę przejawił też komitet ds. ładu korporacyjnego GPW, na którym jest notowana ta spółka. Stwierdził, że Kernel złamał "dobre praktyki". Wśród akcjonariuszy mniejszościowych są OFE:PZU, PKO BP, Nationale Nederlanden, UNIQUA. Poddawani są próbie "wyciśnięcia" ze spółki. Ukraiński oligarcha Werewski, właściciel pakietu większościowego chce wycofać spółkę z giełdy. Wcześniej Werewski nabył sam od siebie poza obiegiem giełdowym akcje po zaniżonej cenie. Jak to możliwe? Wszystko jest możliwe, a w szczególności posiedzenia organów spółki, odbywające się tylko na papierze.
Herkules ukraińskiego rolnictwa znalazł żyzny grunt nie tylko na południu Ukrainy ale także na GPW. Na GPW zarabiał w 100% ekologicznie. Prawie zerowa emisja dwutlenku węgla. Wystarczyło tylko pisać i czytać. Nie trzeba nawet być w tych miejscach gdzie się podpisało papiery. To wzorcowy przykład agrobiznesu dla Zielonego Ładu. Tak się przygarnia środki polskich emerytów. Setki milionów trafiły do kieszeni herosa, w którego interesie Prezydent Zełenski poniżał Polskę na sesji ONZ.
Werewski to członek elity, którą proroczo sportretował Roman Dmowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.