Moglibyście Państwo odnieść wrażenie, że nie lubię prezydenta Zełeńskiego. Słusznie. Doceńcie zatem jak trudno mi jest promować jego dokonania artystyczne. Robię to pomimo tego, że nie rozumiem z czego kijowska publiczność się śmieje w roku 2016. Tym bardziej nie rozumiem, dlaczego Zełeński wygrał wybory w 2019. Czy aż tak Ukraińcy gardzą swoim państwem? Uprzedzam, że tego nie da się odzobaczyć.
Jest duże niebezpieczeństwo, że Zełeński ubrany w garnitur publicznie zdejmie spodnie i do podpisania porozumienia użyje części ciała z przodu, między nogami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.