Dlaczego środowisko LGBT odcina się od pedofili? Przecież pedofilia jest racjonalniejsza od ideologii LGBT. Pedofila od nie-pedofila często różni jeden dzień w dacie urodzenia partnera. Jak można z powodu tak znikomej różnicy kogoś potępiać? To przecież tylko sprawa metryk. Dlaczego nie broni się pedofili? Jeśli pedofilia jest wbrew normom, to przecież każda z 4 liter w LGBT jest nieporównywalnie większym "pogwałceniem" tych zasad. Gdzie wasza wrażliwość na krzywdę pedofili? Dlaczego ulegać terrorowi kalendarza?
Wierzących w Gazetę Wyborczą informuję, że powyższy tekst jest całkowicie ironiczny. Naśmiewa się z postępu promowanego przez ich organ, który uwodzi w stronę LGBT jednostki niesamodzielne intelektualnie uważające się za elitę. Czytaj Gazetę (najlepiej w prenumeracie), a nie odróżnisz chłopca od dziewczynki. Zostawiaj ją jako czytankę dla dziecka, i nie miej pretensji do niego, że zmieniło orientację by doszlusować do elity.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.