Ostrzegał mnie przed współpracą z UWM. Mówił - Wiesiek, to wariaci. Daj sobie spokój. Na szczęście na drodze stanął mi Tomrich. Mieć jakikolwiek kontakt z nim i jego świtą to niezwykłe doznanie. Górecki wyzwolił mnie z pęt głupoty. Pomyśleć, że robiłbym coś dla nich w przeświadczeniu, że to mądre. No, a gdybym oprzytomniał za późno? To by była tragedia!
Breżniew zbudował sobie kobietę w Kijowie |
Projektem niemniej wariackim lecz na mniejszą skalę jest pornol kręcony przez synową rektora p.t. "Gdzie Pasujesz".
Jeśli zajdzie wypadek przy pracy i zostanie wybrany przypadkiem mądry rektor, to chwalenie wyrobu rektorowiczowej odstawi Tomrich. Gorzej z CPNem. Zasiew kretyństwa będzie umocniony kolosalnymi pieniędzmi wydanymi na "Kopro-sferę". Jakoś to przecież trzeba zlikwidować. Wysadzić? - to wsadzą. Będzie zmuszony to otwierać i chwalić świątynię kultu głupoty. Trudno mu będzie nazwać rzecz po imieniu. Chyba, że zdecyduje się przejęzyczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.