W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

piątek, 1 kwietnia 2016

Vadim Brodski

W Kijowie był taki skrzypek - Vadim Brodski. Miał pecha powiedzieć polskiemu dziennikarzowi, że festiwal Wieniawskiego w Poznaniu, w którym zajął I miejsce był lepiej zorganizowany niż podobny w Moskwie i się później tego nie wyparł. Władze ZSRR się na niego "zagniewały" Vadim przez wiele lat nie miał wstępu na żadną poważną salę koncertową. Nie mówiąc już o wyjazdach za granicę. Grał w fabrykach dla robotników.
 
Vadim Brodski, wszystkie dziewczyny na Uniwersytecie i Politechnice w Kijowie się w nim kochały. Grał też w hokeja.  Teraz jest Polakiem. On jest chyba jednym z najbardziej zagorzałych polskich patriotów. Dostał nasze obywatelstwo.  Vadim troszkę o sobie z właściwym mu poczuciem humoru.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.