Wymyśliłem ścieżkę kariery naukowej, którą nazwano "szczechowian". O co w niej chodzi?
Polską pracę licencjacką przekładamy na swahili - magister
Pracę
magisterską przekładamy na navajo - doktor
Pracę doktorską
przekładamy na sanskryt - doktor habilitowany
pracę habilitacyjną
przekładamy na hebrajski - publikujemy monografię -
profesura
monografię przekładamy na 10 innych języków - członek
korespondent PAN
monografię przekładamy na 30 kolejnych języków
- członek PAN
monografię przekładamy na wszystkie języki - nagroda
Nobla
Natchnęło mnie po tym jak mecenas Szczechowicz przełożył swój doktorat na słowacki i posłużył się tym przekładem, aby uzyskać habilitację na Słowacji. Geniusz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.