Normalne życie w Polsce zaczyna być bardzo trudne. Uczeni popierają ewidentny idiotyzm - protesty studentów. No cóż, być może to jedyny środek w ich zasięgu, aby publika rozdziawiła gęby. W nauce nie idzie, to może przeciwny biegun pomoże. To na "lewicy". A na prawicy - Marsz Niepodległości. Szwadrony samobójcze w akcji. Gdzie nie spojrzysz - idioci.
Teraz zaczyna się "pora deszczowa". Jako formę protestu polecam głodówkę protestacyjną. Dobra dla zdrowia. Szczególnie szefowej Strajku Kobiet i dla tych karków, które postanowiły, że odbędzie się Marsz Niepodległości. Nabiorą lepszych kształtów i może ustabilizują się psychicznie. Bo z nadmiaru żarcia dostają waporów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.