Trzaskowski posługuje się bezczelnością, którą głupcy biorą za intelekt. W ten sposób nie osiada na mieliźnie, bo na niewygodne pytania po prostu nie odpowiada. Natomiast gdy się wypowiada nie pytany to żaden głupotometr nie ma skali wystarczającej do pomiaru.
Od Małgorzaty Kidawy-Błońskiej różni się w sposób zasadniczy brakiem dobrego wychowania. Jedynym widocznym efektem walki wyborczej KO jest sponiewieranie poprzedniej kandydatki. Damscy bokserzy w tej platformie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.