UWM ogłosił konkurs na nazwę świątyni kultu głupoty - Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji. Znając długo UWM, żartowałem kiedyś, że zbudują nauce i innowacyjności pomnik, który je tam zastąpi. No i się stało. Wywalili mauzoleum. Tylko, że nie starczyło oleju na nazwę. Stąd konkurs. Zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 1000 zł. Widać wyraźnie, że słowa niebełkotliwe nie są na UWMie w cenie. Za miesiąc bredni podatnik (zmuszony przez uczelnię) płaci rektorowi 27500 zł. W tym dodatek ustalony przez Senat - 6000 zł. Tak wysoko to gremium ocenia infantylne gaworzenie hejtera z Tomaszkowa. Nie powinni narzekać na to, że prawie niczego nie rozumieli z tego, co "artykułował" na ostatnim posiedzeniu. Takiego misia sobie wybraliście. On jest wypadkową Waszego zbiorowego intelektu. Inny by nie pasował. Innym też by nie pasował. Górecki to Senat zrzutowany do jednego punktu. Pigułka antykoncepcyjna.
Cała oprawa - artykuł o konkursie, sporządzenie regulaminu, praca jury będzie kosztowała wielokrotnie więcej niż 1000 zł. Tak wieprze wyceniają perły.
"Podzielona proporcjonalnie do liczby laureatów" - autor musiał nasłuchać się bełkotu i go naśladuje. Organizator,Obiekt z dużej a laureat z małej litery. Doprawdy - wieprze. Nie są w stanie uhonorować pomysłu w żaden sposób. Pogarda dla maluczkich, podziw dla kretyństwa.
Strzeżcie się tego miejsca, bo zrobi z Was głupców i będąc głupcami tego nie zauważycie. Gdy będzie potrzebna mądrość będzie za późno.
1000 brutto - to ile będzie netto? 700 czy 800 zł
|
źródło - poradnikprzedsiebiorcy.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.