Niewidomi geometrzy

Wbrew tytułowi ten wpis nie jest satyrą. Okazuje się, że można być niewidomym matematykiem ze znaczącym wkładem w topologię. Przykładami są Lew Pontriagin i Bernard Morin. Ten ostatni pokazał teoretycznie, jak można przekształcić sferę bez jej rozrywania tak, że powierzchnia wewnętrzna zamieni się z zewnętrzną. Niewidomi nie sporządzają rysunków na papierze. Dzięki temu nie odwzorowują obiektów trójwymiarowych na płaszczyźnie, po to, aby później z powrotem odwzorować rozumowanie opisane na płaszczyźnie do przestrzennego. Działają cały czas w przestrzeni trójwymiarowej. Aby sobie coś wyobrazić zamykamy oczy, czyż nie?

Oto, jak wygląda odwracanie piłki z prawej strony na lewą według Morina.Materiał jest cokolwiek inny niż ten, który znamy. Ma inne właściwości.