W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

sobota, 31 października 2020

Satyra może więcej

Muszę się przyznać bez bicia, że dosyć trudno mi napisać coś poważnego, albo na poważny temat. Tym niemniej czasami czuję taką konieczność. Satyra nie jest działalnością poważną i dzięki temu może powiedzieć więcej.

Rada Uczelniana Samorządu Studentów UWM wystosowała do reszty świata klasyczne pustosłowie. Oto ono:

"Jako młodzi ludzie, przedstawiciele wszystkich studentów naszego Uniwersytetu nie możemy być obojętni na obecną sytuację w kraju. Pragniemy, aby wolność wyboru, godność oraz prawo każdego człowieka stanowiły najważniejsze wartości w naszej społeczności, co ślubowaliśmy stając się studentami. W trosce o wszystkie Polki, nie zgadzamy się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, która odbiera szanse decydowania o zdrowiu oraz losie kobiet.
Nasze słowa nie mają charakteru politycznego i nie narzucamy nikomu poglądów. Jesteśmy jednak zdania, że wolność wyboru w XXI wieku to podstawowe prawo, którego nie wolno Nam i Wam odbierać.
Pamiętajmy o rozsądku i bezpieczeństwie w czasie podejmowanych działań. Zachowujmy odstęp oraz zasłaniajmy usta i nos. Prosimy również całą społeczność akademicką o poszanowanie opinii i działań podejmowanych przez studentki i studentów naszego Uniwersytetu, którzy mają prawo do wyrażenia swojego sprzeciwu."

Sądzę, że  stary dziad (taki, jak ja) może skomentować tę odezwę. Brać studencka uznała, że przyłączenie się do demonstracji jest koniecznością, przed którą nie może się powstrzymać. Nie było Kortowiady to pod innym pretekstem będą głosić na mieście słowo wulgarne. 

Chcę zwrócić uwagę na pewien szczegół. Według prognozy uczonych z Uniwersytetu Warszawskiego na Covid-19 w Polsce umrze do kwietnia 2021 około jednej ósmej miliona osób. Tak, 120 tysięcy ofiar - połowa Olsztyna. Poprzednie prognozy, jak dotychczas po weryfikacji przez życie, okazały się optymistyczne. Często lekceważono je, i zarzucano im kasandryczny charakter i przesadę. Znam osobiście większość osób z tej ekipy. Nie mieli lekkiego zadania. Jeśli im tak z ich rachunków wyszło to tak po prostu jest. Skala zagrożenia jest duża.

 Śmierć w wyniku uduszenia jest bardzo bolesna i sama choroba (jak Państwo słyszeli pewnie już od znajomych) ma często bardzo ostry przebieg. Nie pomaga żadne znieczulenie. O tym najlepiej wie Pani profesor Anna Doboszyńska. Do redakcji wpłynął jej apel do społeczności akademickiej. W pełni się z nim zgadzam. Skoro mamy XXI wiek, to właściwym forum do protestu w dobie pandemii nie są pochody uliczne. Wiece są znakomitym wzmacniaczem transmisji choroby drogą kropelkową. Są inne, nowoczesne formy, które nie zwiększają ryzyka zachorowań. Oto, co pisze uczona, która jest niezaprzeczalnym autorytetem w dziedzinie chorób płuc. Jest na pierwszej linii frontu walki z tą chorobą.

Drodzy Koledzy i Koleżanki, drodzy Studenci UWM, 
 
W piątek, 30 października otrzymałam od Prorektora ds. Collegium Medicum prośbę o opinię w sprawie Stanowiska Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego UWM. 
 
W swoim liście studenci w imieniu Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego UWM
odnoszą się do wydanej ostatnio decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej prosząc władze uczelni o wsparcie ich postulatów.
 
Moje słowa kieruję przede wszystkim do studentów, w tym do szczególnie drogich mi studentów medycyny i pielęgniarstwa, ale także to kolegów lekarzy i wszystkich nauczycieli akademickich.
 
Na przestrzeni ostatnich 100 lat głos studentów wielokrotnie odciskał swoje piętno w historii Polski i świata.  Wrażliwość na problemy społeczne, entuzjazm i energia działania doprowadziły do wielu przemian, których wynikiem są między innymi wzrost aktywności zawodowej kobiet, a w konsekwencji zmiany wzorców życia rodzinnego. Korzyści wynikające z tych przemian są rozległe i w większości pozytywne, ale nie wszystko co nowe jest automatycznie dobre lub pożądane, szczególnie w perspektywie długofalowej. 
 
Studenci postulują, aby „prawo wyboru, godność i prawo każdego człowieka stanowiły najważniejsze wartości.”
 
Nie mogę zgodzić się z tym postulatem, prawo wyboru nie było i nigdy nie powinno być naczelnym prawem ani stanowić najwyższej wartości. Najwyższą wartością w tradycji chrześcijańskiej, na jakiej zbudowana jest Europa, jest życie od jego poczęcia do naturalnej śmierci, jest to wartość podstawowa, bo jest źródłem wielu innych wartości i praw takich jak np. prawo do samostanowienia. Z tego powodu aborcja (niezależnie od motywu) odbiera istocie nienarodzonej prawo do życia, a w konsekwencji prawo do podejmowania decyzji o swoim losie. 

Studenci argumentują swoje postulaty podążaniem za duchem czasu pisząc „wolność wyboru w XXI wieku to podstawowe prawo, którego nie wolno Nam i Wam odbierać.”

Wartości moralne są trwałe, ponadczasowe, ogólnoludzkie i uniwersalne a nie przynależne epoce, krajowi czy ruchowi politycznemu, dlatego apeluję do moich kolegów lekarzy, wykładowców akademickich i wszystkich studentów słowami Jana Pawła II zawartymi w encyklice Evangelium Vitae „Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. Wszyscy razem musimy budować nową kulturę życia: nową, to znaczy zdolną podejmować i rozwiązywać istniejące dziś, a dawniej nieznane problemy związane z ludzkim życiem; nową, to znaczy bardziej zdecydowanie i czynnie przyjętą przez wszystkich chrześcijan; nową, to znaczy zdolną pobudzić do poważnej i śmiałej konfrontacji kulturowej z wszystkimi.”
 

Odwaga cywilna, jest postawą godna pochwały; tradycyjnie odnosi się do stawania w obronie słusznej sprawy, najczęściej obronie sprawy słabszych niemających głosu. Odwaga cywilna wymaga mądrości i rozważenia długofalowych skutków działań często podejmowanych po wpływem chwili i emocji. W obecnej sytuacji głos słabszych to głos nienarodzonych dzieci oraz głos rodziców, którzy wychowują dzieci niepełnosprawne i są w tym odosobnieni, którzy żyją na marginesie społeczeństwa i sami dźwigają ciężar zarówno finansowy jak i psychiczny. 
Naszym wspólnym dążeniem powinno być zabieganie o politykę społeczną, która ma na celu obronę życia poczętego, opiekę prenatalną i pomoc rodzinom wychowującym dzieci niepełnosprawne.

Ze względu na sytuacje epidemiologiczną, oraz na wyzwania i niebezpieczeństwa z niej wynikające apeluję do studentów o przeniesienie demonstracji ulicznych na fora internetowe, o to by dialog zastąpił wykrzykiwanie obraźliwych haseł, a dobra wola i niezłomna energia służyły rozwiazywaniu problemów w sposób konstruktywny i trwały. 


Z poważaniem
Anna Doboszyńska prof UWM
Kierownik Kliniki Pulmonologii


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.