UWM ma powód do dumy. To działalność jego absolwentki, Joanny Mieszczyńskiej. To osoba dzielna, uparta i niezmordowana w chęci pomagania innym. Z podziwem przyglądam się jej od 6 miesięcy.
Pani Joanna organizuje kolejny konwój humanitarny do Charkowa i wiosek za Charkowem, jak najbliżej frontu. Działa razem z medycznym oddziałem wojskowym. Pomagamy żywnościowo i rzeczowo wojskowemu oddziałowi medycznemu i cywilom. Potwierdza to Ministerstwo Obrony Ukrainy.
Oto oficjalne KONTO do wpłat.
Ważne: dopisek KONWÓJ CHARKÓW
PKO 95 1020 3541 0000 5002 0361 9772
Parafialny Zespół Caritas w Olsztynie.
Będzie jeszcze zrzutka.
Potrzebują m. in.: żywności (można dla nas zakupić w hurtowni Aber), sponsorów paliwa i kart paliwowych, karimat, śpiworów, odzieży termoaktywnej, ciepłych bluz, skarpet, jedzenia do szybkiego przygotowania i suchego jedzenia.
Pomóżcie tej Pani, aby zalety jej charakteru i niesamowity wysiłek przyniosły jak najwięcej pożytku. Najbardziej liczę na "pospolite ruszenie". Tym niemniej Panie Wiesiu (wszyscy wiedzą o kim mówię), Panie Rektorze i Kanclerzu, pomyślcie jak jej pomóc. Jest gwarancja wysokiej efektywności. Wszystko o co prosiłem Panią Joannę zostało zrealizowane z nawiązką.
Ze swojej strony, jako gest dobrej woli usuwam poprzedni wpis. Niech będzie moja strata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.