Ciekawe, czy dziennikarz Leszek Kraskowski zna tę granicę, po przekroczeniu której zakopuje się ludzi żywcem, bada rozpuszczalność białka w kwasie lub wchodzą do gry mechanicy, którzy umieją tak zrobić, że naraz odpadają wszystkie koła w samochodzie? Może komuś kiedyś zasmakować takie rozwiązanie jego wszystkich życiowych problemów. De gustibus non est disputandum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.