poniedziałek, 30 stycznia 2017
No to na łyżwy
Ferie! Jadę na łyżwy do Elbląga. Sebastian Kłosiński (najwyższy) uprawiał short-track w klubie Orzeł Elbląg. Trenował go Ireneusz Borowiecki. Najbardziej dowcipny ze znanych mi trenerów. Teraz Sebastian jeździ zawodowo na torze długim w Norwegii. Dwu pozostałych zawodników znam z toru Stegny w Warszawie. Artur Nogal to niewielki człowiek, rozwijający wielkie prędkości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.