Dla mnie nie jest jasne dlaczego ten stary cynik zmienił front. Czy w jego portfolio kapitałowym zaczęły dawać się we znaki efekty ekologii i zaczyna tracić bo spada opłacalność w wyniku ETSów i wyschły dotacje na bzdury? Czy może też nie chce być uważany za niereformowalnego idiotę podobnego do szefowej Unii Europejskiej? Jedno nie wyklucza drugiego.
Tak czy inaczej ośmieszył politykę klimatyczną. Przeszedł do wrogiego obozu.
O tym też jest materiał Kanału Zero - ulubionego medium Poduchy.
