UWM ma wielkie serce. Uniwersyteckie Centrum Wsparcia UWM, Ośrodek Pomocy Psychologicznej i Psychoedukacji "Empatia", Streetworkerka zorganizował II Dzień Dobrostanu. W ten sposób próbuje wesprzeć studentów i pracowników. Jako wcielenie bezwarunkowej miłości zaprosił do pomocy osoby i organizacje, które można rozpatrywać jako konkurencję a nawet opozycję do podstawowej działalności wydziałów Teologii, Nauk Medycznych, Nauk Społecznych (kierunek psychologia) oraz Studium Wychowania Fizycznego i Sportu. Można odnieść wrażenie, że sam UWM sobie nie radzi i wezwał posiłki.
Zajęcia Qigong dla ciała i ducha będzie prowadziła Pani Anna Hajduczenia. UWM mówi że: "Anna Hajduczenia - Jest założycielką Anahaj Centrum Samoświadomości w Olszynie. Od wielu lat jest dyplomowaną nauczycielką Qigong i Mistrzynią bioenergoterapii. Nauki pobierała w Polsce jak i w klasztorze Shaolin w Chinach. Zajmuje się na co dzień uzdrawianiem duchowym, prowadzi indywidualne i grupowe sesje w Kronikach Akaszy."
Dowiadujemy się, że Qigong to „System praktyk pobudzających ciało do samouzdrawiania wywodzący się ze starożytnych Chin. Jest częścią Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i liczy sobie ok. 5 tys. lat. Są to ćwiczenia z energią życiową zwaną Qi oparte na spokojnych ruchach, odpowiednim oddychaniu i koncentracji. Qigong często określa się mianem medytacji w ruchu. Wprowadza w nas spokój, harmonię, relaks i wyciszenie, a jednocześnie nas energetyzuje. Qigong poprawia sprawność fizyczną i umysłową, redukuje stres, podnosi odporność, przywraca energię i sprzyja długowieczności. Przy zaawansowanej praktyce pozwala na wyższy poziom osobistego rozwoju i spełnienie duchowe. Praktyka dla wszystkich niezależnie od wieku, stanu zdrowia i wyznawanej religii.”.
UWM utrzymuje, że ta gimnastyka jest ortogonalna względem wyznawanej religii. Jeśli tak jest to bardzo dobrze. Zresztą, nie jest to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. "W zdrowym ciele zdrowy duch".
Anna Hajduczenia stworzyła "Anahaj Centrum Samoświadomości". W jego ramach zajmuje się na co dzień uzdrawianiem duchowym i prowadzi indywidualne i grupowe sesje w Kronikach Akaszy. Zajrzyjmy na Facebook Anahaj, aby obejrzeć przestrzeń, w której Anahaj przemeblowuje duszyczki.
|
żródło facebook anahaj |
Google pomaga ocenić skuteczność "uzdrawiania duchowego". Annę Hajduczenia ktoś określił "Transcendentną piękną istotą boginią, aniołem, szamanką". Można tylko pogratulować! Podejrzewam, że Wydział Teologii nie jest w stanie takich cudów dokonać, jak jego opozycja. Nie daje sobie rady z zaspokojeniem popytu.
"Invidia gloriae umbra est". Co o "Kronikach Akaszy" twierdzi ich opozycja? Świecki egzorcysta (tak, tacy są) w artykule Kroniki Akaszy. Czym są? Ile jest procent prawdy w kłamstwie? napisał "Spytałem Źródła, ile jest procent prawdy w historiach, jakie otrzymują z kronik Akaszy. Źródło pokazało, coś w rodzaju koronki, gdzie wokół jednego prawdziwego wątku są dopisane wątki kłamliwe, ale znacznie zmieniające sens prawdy, na której są oparte. Uważam, że gdy chodzi o wcielenia, to jeśli człowiek otrzyma 10% prawdy z przekazu z kronik Akaszy to i tak jest bardzo dobrze. Reszta z tych kłamstw może bardzo obciążać psychicznie osobę, dla której medium wyciąga te informacje."
No i spróbuj rozeznać gdzie jest prawda bez ryzyka dla życia duchowego. Ciekawe co na to Shirma z serialu "Plebania"?
|
żródło vod.tvp.pl |
Chyba wolę jednak coś z kortowskiej parafii. Eranova miejsce kreatywnej aktywności oferują fitness w rozsądnych cenach. To jak zwykle udane przedsięwzięcie mieszkańców Słonecznego Stoku - pary Felska-Wasilewski. Miałem z nimi kilkakrotny kontakt od roku 1990 i nie uznałem żadnego z nich bóstwem.