Rektor chciał kiedyś, aby jemu jako pierwszemu rektorowi UWM wymyślono specjalny biret. Na razie z tego nici. Ja proponuję, aby Senat UWM przyznał mu specjalny tytuł "ojca eRektora UWM", w którym nawiązano by do faktu, że wmurowywał wiele aktów erekcyjnych oraz, że jest postacią nieodłącznie związaną z owianym legendą wdrożeniem Zintegrowanego Systemu Informatycznego. Poza tym jest trwale związany z tronem UWM. Te okoliczności utrwaliłem w króciutkim wierszu "eRektor". Śpiewa się go do melodii "Elected" Alice Coopera. Radzę obejrzeć cały clip. Można w nim znaleźć wiele analogii. Szczególnie o małpich zdolnościach. Tam też jest o parciu do władzy. Co prawda Audi to nie złoty Rolls-Royce , ale zawsze coś. Chodzą też słuchy, że eRektor postanowił przenieść wybory na styczeń, bo od lutego chce pobierać emeryturę, a podobno bycie emerytem i rektorem stoi w sprzeczności. Niedługo stanie się Breżniewem UWMu.
eRektor
kim jest największy Warmii skarb?
to właśnie on - eRektor
kto UWM od podstaw wzniósł ?
to właśnie on - eRektor
kto UWM do sieci wplótł ?
to właśnie on - erektor
na zawsze tron uczelni w tyłek mu wrósł
to właśnie on - eRektor.
eRektor, eRektor
eRektor, eRektor
Świetny wpis ...
OdpowiedzUsuńSatyra w najlepszym wydaniu ...
Poddałem się ogólnemu trendowi bicia pokłonów :-)
UsuńTylko jak tu odmówić pracodawcy??? Na Rozdzielni Korespondencji UWM każda jednostka mogła znaleźć dokument KOMITETU WYBORCZEGO PLATFORMY OBYWATELSKIEJ RP o udzieleniu poparcia Jego Magnificencji na senatora w wyborach do senatu RP zarządzonych na dzień 25 października 2015 r. Czy Ci, którzy podpiszą odbiorą jakieś gratyfikacje?? A może wcześniej wypłacą nadgodziny?? A co z tymi, którzy nie podpiszą?? A co z innymi komitetami wyborczymi??? Im chętnie udzielę poparcia!!!
OdpowiedzUsuńOpinia Kowalewskiego z jego bloga o UWMie jako prywatnym folwarku eRektora znajduje swój dobitny wyraz. To jest żenada i skandal. Nie lubię takich dobitnych słów ale tu innych nie ma.
UsuńUWM to klika kolesiów i rodzinne klany, które chcą dziedziczyć stołki na wieki wieków amen
OdpowiedzUsuńTak rektor na obraz i podobieństwo swoich podwładnych. Wszak sam się nie wybrał.
OdpowiedzUsuńAmen
Błąd. Na obraz i podobieństwo niektórych podwładnych. Tylko wybrańcy mogli wybierać eRektora, więc bez uogólnień proszę bo są obraźliwe.
OdpowiedzUsuńTak, rzeczywiście. Znam nazwiska trzech osób, które niewątpliwie zachowały godność podczas głosowania nad nowym statutem UWM. Senat przydzielił sobie prawo wybierania rektora.
UsuńDwie osoby były przeciw
Władysław Kordan
i Małgorzata Suświłło.
Jedna wstrzymała się od głosu.
Irena Wojnowska-Baryła.
Reszta była za ograniczeniem demokracji. Sami siebie wybrali na elektorów. Ma być tak, że do 80 senatorów w wyborach uczelnianych ma być dobrane 40 elektorów. Wybory będą farsą. A spróbujcie Państwo w nich nie uczestniczyć. Rektor ma opinię osoby mściwej. Ja też tak o nim sądzę.
Senat to podobno elita.
Te (Kordan, Suświłło, Wojnowska) osoby mi zaimponowały. Liczba odważnych nie jest imponująca. Część się boi a część obficie wydziela wazelinę.
UsuńAle tych wybierających rektora też ktoś wybierał :)
UsuńMałpo jedna. Odczep sięod moich czytelników. Oni nie wiedzieli kogo wybierają. On skutecznie się maskował
UsuńNie do końca ma Pan rację. Osób, które nie godzą się z układem na UWM-ie jest znacznie więcej tylko nie mają żadnej siły przebicia. Do Senatu dobierani są tacy, którzy będą rączki i nóżki lizać byleby z tego jaki profit na nich spłynął. Szeregowi pracownicy mogą swój bunt uzewnętrznić choćby poprzez pomoc dla Pana w dostarczaniu dokumentów i informacji na których Pan bazuje. Otwarte wystąpienie przeciw klice kończy się zwolnieniem z pracy o którą jest bardzo trudno, więc wielu w milczeniu wykonuje swoje obowiązki, a to wcale nie oznacza, że są podobni do kliki.
OdpowiedzUsuńPiszę tylko o Senacie. Tam już jest śmietanka z trojgiem zakalców. Małe śrdowisko jest łatwiej przekupić. Ten Senat jest bardzo groteskowy. Rektor przywołuje do siebie ludzi gestem zgiętego palca. Zupełnie jak ta małpa w klipie Alice Coopera. Ma chłopisko środki wyrazu. Zupełnie skuteczne. Ten przywoływany dżentelmen to ma nazwisko dnia tygodnia. Obecnie chyba zatrudniono go na WPiA jako wykładowcę. Bardzo się pewnie cieszy.
UsuńAle na Senatora RP to nikt ludzi nie zmusza, żeby go wybierali - a wybierają..
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Wśród tych głupców, którzy na niego głosowali byłem też ja. Nie wiedziałem tak naprawdę kto to jest. Raz miałem w 1994 z nim krótką styczność. Zrobił na mnie bardzo złe wrażenie. Pyszałek i zarozumialec. Myślałem, że to jednokrotny wybryk. Okazuje się że on tak cały czas.
UsuńTrzeba jakoś wypromować ten klip w czasie kampanii parlamentarnej
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=OoS03yJoH4I
Ma niecałe 2000 wejść :(. Nikt normalny po obejrzeniu dzieła nie powinien na niego głosować.
https://www.youtube.com/watch?v=OoS03yJoH4I
OdpowiedzUsuńA ten Kryszałowicz co miał na myśli mówiąc "wiadomo - TE sprawy"?
Jak się robi wszystko to tak naprawdę nie robi się nic...............
OdpowiedzUsuń