Faszyzm to ustrój, w którym tacy, jak Giertych są na wolności i wskazują, kogo aresztować.

Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

piątek, 14 marca 2025

Wejście smoka

 Króciutko. Zebrałem 11 podpisów  poparcia Komitetu Poparcia Krzysztofa Jakuba Stanowskiego. Chciałbym zobaczyć miny widzów TVP w likwidacji oglądających jego spoty. Chciałbym też zobaczyć tych nadętych dziennikarzy, komentujących jego udział w debacie. Również z chęcią zobaczę reakcję innych uczestników debaty na niewątpliwe zagrożenie tej przestrzeni intelektem i błyskotliwością. Ciekawi mnie jak by wyglądało jego uczestnictwo w "Okrągłym Stole"  polskich wyborów prezydenckich w Brukseli. To jest praktyczna realizacja koncepcji Bismarcka, który twierdził, że Polacy nie potrafią rządzić sobą sami. Tym śmieszniejsza, że popiera (i prawdopodobnie wymyślił) ją polski rząd.

Ponieważ Stanowski może zbierać do 4 kwietnia to postanowiłem napisać o tym przed świętami, bo po świętach byłoby to równie głupie jak w dużej części ostatnie 3 miesiące mojej aktywności na tym blogu. Może ktoś z Państwa zechce zauczestniczyć? Szczegóły na www.stanowski2025.de/

Do zobaczenia po świętach.

Tu odezwa KJS. Jak zwykle dowcipna i błyskotliwa. Nie męcząca. Ze sporym walorem poznawczym. 



wtorek, 11 marca 2025

Pora na przerwę

 Coś ostatnio za dużo jak na moją zużytą głowę się dzieje. Gdzie te czasy moich tajnych współpracowników z UWM? Człowiek mógł wszystko sprawdzić. Pośpieszne ujawnianie faktów było obarczone ryzykiem dekonspiracji bo źródła były zbyt blisko wydarzeń i wiadomość musiała najpierw dotrzeć z innych miejsc, aby nie dało się określić współrzędnych informatora na podstawie prostego wzoru z kinematyki s=vt lub bardziej wyrafinowanego radaru. Nie było emocji, która zaślepia i wszystko było stabilne. Było wiadomo, kto jest kim.

Teraz nie daję rady w natłoku bzdur docierających zewsząd i nie mam funduszy z Departamentu Stanu do Bidena, takich jakie otrzymywał Demagog.pl na weryfikację prawdy. Nie jestem też specjalistą od obłędu zbiorowego, aby móc choć trochę z jego objawów zinterpretować. Także nie znam się na skutkach działania narkotyków i analizie wypowiedzi pod ich wpływam. Wiem, że gdzieś dzwon bije, ale nie wiem, w którym kościele. Teksty wygłaszane pod koką i marychą brzmią niezbyt jasno, a sami zaczadzeni wydają się nie rozumieć prostych zdań, nie mówiąc już o wielokrotnie złożonych.

Jeśli ktoś sądzi, że mam jakąś wiedzę, która mogłaby komuś zagrozić to się myli. Mój organizm stanowczo odmawiał jej gromadzenia i niczego nie wiem i nie pamiętam. Chciano czasami mi jej udzielać, ale warunkiem było upojenie alkoholowe bo podobno na trzeźwo by się nie dało tych wiadomości wytrzymać. Posiadanie takiej wiedzy nie ma sensu, bo może się skończyć bardzo źle. Nie interesuje mnie ostateczne rozwiązanie wszystkich moich problemów, do którego doprowadziłby ktoś przez pomyłkę. Nie pragnę też trafić na peowską, imigrancką, rosyjską lub ukraińską listę ludzi do odstrzału. Nic nie wiem, niczego nie słyszałem, niczego nie widziałem. 


Aby utrzymać się blisko trzeźwego osądu zawieszam pisanie bloga do Świąt. Mogą się pojawić jakieś incydentalne wpisy, choć tak naprawdę mam dość, tak jak Rafał Trzaskowski rozdawania hiacyntów w swojej kampanii. Trochę za dużo pisałem. Przedawkowałem, więc nastąpiła obronna reakcja organizmu. Serdecznie pozdrawiam czytelników. Do widzenia. 

poniedziałek, 10 marca 2025

Mój postulat

 Postuluję stworzenie nowej służby specjalnej - armii sznaucerów do walki z narkomanią w najwyższych organach władzy państwowej. Obstawić wszystkie wejścia do Sejmu, Senatu, Kancelarii Premiera i Ministerstw. Niejeden wpis na Twitterze polskich dygnitarzy powstał  pod wpływem koki i maryśki. Koniec z intoksykacją dzięki czułym nosom. Należy wpisać to do konstytucji.



W poszukiwaniu guza

 Leszek Kraskowski biega wszędzie, aby znaleźć guza. Lata po polu minowym coraz szerzej i szybciej.

 Ciekawe, czy Krauze wie kto wymyślił, aby go podpuścić do zakupu stepów w Kazachstanie? Mógł trafić jak w "Żądle"  Życzliwi ludzie mu odradzali a on poczuł się  szejkiem i polazł w sidła. Jak można być aż takim amatorem i postawić wszystko na coś co na pierwszy rzut oka było pułapką? Czy on naprawdę sądził, że FSB by mu pozwoliła na taki geszeft, który by mogła zrobić sama?



niedziela, 9 marca 2025

Kawał Vance'a

Które z prawdziwie islamskich państw będzie miało największy potencjał nuklearny? - Wielka Brytania.

Wielki masturbator

Publiczny pokaz onanizmu w wykonaniu Pierwszego.


To swego rodzaju gra wstępna. Później pojechał szczytować w Londynie. 



Po ośmiu godzinach zbiorowej masturbacji Pierwszy zaniemógł.




sobota, 8 marca 2025

Moje robocze definicje

 Faszyzm to ustrój, w którym tacy, jak Giertych są na wolności i wskazują, kogo aresztować.

Sadonarcyzm zespół cech osobowościowych ludzi podobnych do Tuska.