W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

czwartek, 31 marca 2016

Hejt-rektor

Znowu sukces! Rektor Górecki zajął pierwsze miejsce w plebiscycie, w którym uczestniczył jako jedyny. Wyniki potwierdzają, że nikt inny nie miał szans. Respondenci uznali, że jest Pan "tomrichem". Tomrich to hejter ze stron Gazety Wyborczej. Panie Rektorze, czeka na Pana nagroda "literacka" w wysokości 10 000 (słownie dziesięciu tysięcy) złotych. Jest jeden warunek - musi Pan dostarczyć do redakcji "Poduchy" w terminie tygodnia, to jest do 7 kwietnia 2016, swoje notarialnie poświadczone oświadczenie, że "tomrich" to Pan. Liczy się data otrzymania. Adres - Redakcja "Poducha", ul. Towarnickiego 1, 10-771 Olsztyn. Wiadomość z ostatniej chwili! Wolontariusze deklarują jeszcze dodatkowe 1000 zł w celu uhonorowania sukcesu rektora. Do wzięcia jest 11000 zł.

TomRichowi poświęciłem następujące wpisy:
Metoda literacka Tomricha jest genialna. Pisząc o innych, pisze przede wszystkim o sobie. Na poziomie astralnym związałem się z jego karmą * Wypowiedziała się o nim w piosence "Podwójne dno". Śpiewała na melodię "I co z tego dziś masz?". 
*Panie Rektorze to jest link, który wyjaśnia co rozumiem pod karmą.To nie jest "pasza".

Podwójne Dno

Czemu dziwnie patrzysz,
Tak jakbyś mnie zabić chciał?
Jesteś przecież ważny,
więc wiesz, coś ode mnie miał.
Pamiętliwa jestem
mówię to, twa karma zła!
Poniżającym gestem
słabszego traktujesz jak psa!

I co z tego dziś masz?
Gowina grom i zmartwioną czymś twarz!
I co z tego ci, że
stoczyłeś bój i zostaniesz na dnie?

Ja się z ciebie śmiałam,
co noc przeżywałeś to,
nic nie rozumiałeś,
choć znaków dostałeś sto.
Chyba się rozpłaczę,
bo strasznie mi ciebie żal,
nie mogło być inaczej,
tak pójdziesz w najdalszą dal...

I co z tego dziś masz?
Gowina grom i zmartwioną czymś twarz!
I co z tego ci, że
stoczyłeś bój i zostaniesz na dnie?

Zupełnie sam!
Zupełnie sam!

I co z tego dziś masz?
Gowina grom i zmartwioną czymś twarz!
I co z tego ci, że
stoczyłeś bój i zostaniesz na dnie?

I co z tego dziś masz?
Gowina grom i zmartwioną czymś twarz!
I co z tego ci, że
stoczyłeś bój i zostaniesz na dnie?

I co z tego dziś masz?
Gowina grom i zmartwioną czymś twarz!
I co z tego ci, że
stoczyłeś bój i zostaniesz na dnie?


środa, 30 marca 2016

Autonomia Palestryńska

Wydział Prawa i Administracji dowodzony przez byłego pułkownika SB stworzył na terenie UWM Autonomię Palestryńską, w której rządzi profesor Górecki popierany przez Palestryńczyków. Ogon postanowił machać psem. Związki Zawodowe chcą, aby UWM miał autonomię od władz Autonomii Palestryńskiej. Autonomia Palestryńska często mija się z prawdą. Jak to prawnicy. Sędzia nie widział - gol jest.

Twierdzili, że wszyscy się zgadzali - kłamali. Dokumenty pochodzą z portalu Deb@ta.





Podpisy bez tytułów

O proszę, pod czym i jak się podpisują ludzie mądrzy.

źródło olsztyn.tvp.pl

O tym, jak podpisują się ludzie, którzy nie są mądrzy już pisałem. 
Podpis profesora Lelusza znamy z manuskryptu z 28 marca 1986.

Zodiak UWM. Część 2

Byk (Taurus)

Doktor habilitowany Jarosław Szczechowicz.
Baczny obserwator głupoty ludzkiej. Umiejętnie ją wykorzystuje do gwałcenia rozumu przez uszy.

W Radiu Olsztyn wypowiedział taką kwestię:
" ...Osoby, które brały udział w wyborze Senatu miały świadomość tego, że do kompetencji właśnie senatu należy podejmowanie uchwał w przedmiocie przyjęcia zmian statutu, w tym również zmian dotyczących trybu  wyboru  kolegium elektorów. Oznacza to, że każdy głosujący miał wiedzę co do tego, że członkowie senatu mają uprawnienia aby ewentualnie dokonywać zmian dotyczących między innymi trybu wyborów kolegium elektorów. ..."

To nic, że ona niczego nowego do sprawy nie wnosi. Przecież chodzi nie o statut tylko o niewłaściwe jego zastosowanie. Ważna jest intonacja i tytuł. Tym próbuje wszystkich wydymać. Skoro Senat mógł wszystko, to co by było gdyby postanowił, że elektorami ma być tylko ustępujący rektor i prorektorzy, lub tylko i wyłącznie pracownicy rodzinnie powiązani z rektorem?

Bliźnięta (Gemini)

Wykorzystano zdjęcie z eGazeta.uwm.edu.pl

Profesor Wojciech Maksymowicz. Ofiara teorii względności. Badano na nim paradoks bliźniąt. To nazwisko przy jego wzroście! Może chodzi o obwód w pasie? Usiłuje się wyzwolić z niewoli dzikich poprzez wejście do ich rady szczepu. Czyż to nie paradoksy?
Artysta. Słyszano, jak na Radzie Wydziału uprawiał hip-hop. "Ja was wszystkich powy...m!". Ma libido!



Wodnik (Aquarius)

Profesor Ryszard Górecki. Mąż opacznościowy. Bardzo trudno wymienić prawidłowo jego wszystkie tytuły. Proponuję zmienić troszkę zasady. Do każdego tytułu dodawać, nad czym uczony się pochylał przy jego zdobyciu - profesor pomidor, doktor łubin, habilitowany pomidor - Ryszard Górecki. Oddaje się laniu wody. Marnie mu to idzie, bo mu się kanalizacja w głowie zestarzała. Woda, przygotowana na WPiA jest mętna i twarda. Jest niezbędna dla połowów ryb przez Wodnika.
Też artysta - hip-hopowiec. "Ten ch.. powiedział do mnie - ty".

 W UWMie od 1999 nastąpiła Era Wodnika. Państwo na pewno wiedzą, co to jest New Age. To pomysł na ponowne wprowadzenie pogaństwa. Pan rektor bardzo się nudzi na mszach świętych. Podobnie do dzieci. Bawi się smartfonem, steruje przez niego i obserwuje Świat. Popadł w nałóg gadżeciarstwa.  Kto wie, może w pierwszej ławce w kościele siedzi hejter "tomrich". Całkiem możliwe, że jest opętany. Na wszelki wypadek wezwałbym egzorcystę.

Muzyka do filmu Hair "Aquarius". W parku jest scena z orgią. Dzieci Kortowiady często wiedzą nie więcej o swoich ojcach niż kolor ich majtek. Autorzy na pewno mieli na myśli, że Aquarius będzie głównym twórcą Kortowiady.  Radzę posłuchać piosenki. To też jedna z moich ulubionych.


wtorek, 29 marca 2016

Hip-hop

Pewnego razu z młodymi pracownikami BIOS UWM jechałem do Warszawy. Zostałem potraktowany uderzeniową dawką hip-hopu. Do Warszawy byłem zaproszony przez szefową projektu USOS jako ekspert. Zabrałem się razem z UWMem. Miałem po łomocie pomieszanym z przekleństwami problem z uzyskaniem równowagi, a miałem się wypowiadać w ważnych kwestiach. Po co to Państwu mówię? W następnych wpisach niektóre postacie będę określał mianem "artysta, hip-hopowiec". Pozostawiam Państwa domyślności, co mam na myśli. Podejrzewam, że wielu z Państwa nie spotkało się z cywilizacją hip-hopu. Potraktujcie Państwo ten wpis jako definicję.


Manifest Marionetek

"Marionetki wszystkich wydziałów, łączcie się"

Marionetki wystosowały manifest. Na sztandary wzięły niemożliwość postępowania według własnych rozumów. Cały wysiłek skoncentrowały na tym, aby pokazać, że myśleć samodzielnie im nie wolno.

Ze wszystkich sił starają się nie zauważyć, że członkowie senatu nie zostali wybrani na podstawie bieżącego statutu, a poprzedniego, więc elektorami nie są. Dopchnęli kolanem definicje. Ważne by sztuki się zgadzały i grały krzyżówki. Popatrzmy na to przez teorię kategorii. Wyznaczmy dziedziny, postawmy strzałki. Tam nic nie komutuje. Liczyli głosy "Martwych dusz".

Czytanie oświadczenia komisji jest bardzo dobrą receptą na lokalny patriotyzm. Przeczytasz, i - jak ręką odjął.





Cyprian Norwid

Marionetki

I
Jak się nie nudzić? gdy oto nad globem
Milion gwiazd cichych się świeci,
A każda innym jaśnieje sposobem,
A wszystko stoi - i leci...

II
I ziemia stoi - i wieków otchłanie,
I wszyscy żywi w tej chwili,
Z których i jednej kostki nie zostanie,
Choć będą ludzie, jak byli...

III
Jak się nie nudzić na scenie tak małej,
Tak niemistrzowsko zrobionej,
Gdzie wszystkie wszystkich Ideały grały,
A teatr życiem płacony -

IV
Doprawdy, nie wiem, jak tu chwilę dobić,
Nudy mię biorą najszczersze;
Co by tu na to, proszę Pani, zrobić,
Czy pisać prozę, czy wiersze - ?

V
Czy nic nie pisać... tylko w słońca blasku
Siąść czytać romans ciekawy:
Co pisał Potop na ziarneczkach piasku,
Pewno dla ludzkiej zabawy -

VI
Lub jeszcze lepiej - znam dzielniejszy sposób
Przeciw tej nudzie przeklętej:
Zapomnieć ludzi, a bywać u osób
- Krawat mieć ślicznie zapięty...!


Zodiak UWMu

Zapowiadam Państwu krótki cykl poświęcony rzutowaniu gwiazd UWMu na nieboskłon.

Rak (Cancer)

Wczoraj (28.03.2016) minęła okrągła 30 rocznica spotkania prof. Lelusza z oficerem SB. W wyniku wzrostu uczuć patriotycznych profesor nadał sobie pseudonim “Rak”. Jak podają źródła praktykował cnotę z oficerami SB w lokalu imienia wielkiej nierządnicy “Messaliny”. Dobra nazwa dla agencji towarzyskiej. Ze szlachetnych pobudek był w opozycji do …. opozycji. 26 września 1989 z miłości do ojczyzny wycofał się “Rakiem”. Zabrakło mu czasu na przejawianie wzniosłego uczucia wobec państwa, które przestało wyglądać na własność SB. 

Dzięki debata.olsztyn.pl


Dzięki debata.olsztyn.pl

Lokal kontaktowy "Messalina" .



Strzelec (Sagitarius)

6 grudnia 1945 na św Mikołaja świat został obdarowany “Strzelcem”. “Strzelec” - Stanisław Pikulski, późniejszy oficer SB. W odróżnieniu od “Raka” “Strzelec” uprawiał patriotyzm zawodowo. Upolował nawet szpiega “Mariana Błotnego”. Czy Marian Błotny “stracił głowę” w trakcie czy w wyniku kontaktu ze Stanisławem Pikulskim nie wiadomo.

Rak i Strzelec uświetniali wybory Wodnika. Było to 16 marca AD 2016. Profesor Lelusz był członkiem Prezydium Uczelnianej Komisji Wyborczej. Profesor Pikulski był elektorem – a w zasadzie “king makerem”. Zawodowy patriota PRLu wprowadził do ordynacji wyborczej pewne innowacje. Doktor Gowin zaczął wyjaśniać ostatnio UWMowi, że popiera innowacje, ale jego dążenia zostały w Olsztynie niewłaściwie zrozumiane.

P.o.Ducha postuluje, aby wprowadzić nową jednostkę peerelowskiego patriotyzmu - eSBek. Gęstość powierzchniową tego uczucia można wyrażać w eSBekach na metr kwadratowy. Pomiaru lokalnej wartości chwilowej można dokonać na przykład w oparciu o załączony obrazek. Jako aparat pojęciowy proponuję wykorzystać teorię pola: gradient, rotację, dywergencję, laplasjany. Teoria Maxwella - jedno ze szczytowych osiągnięć ludzkości.


Źródło http://www.uwm.edu.pl/egazeta/ryszard-gorecki-ponownie-rektorem-uwm