W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

piątek, 17 lipca 2015

No to Poducha na podium

Google Search Engine uznała, że najbardziej istotne informacje pod hasłem "Ryszard Górecki UWM" można znaleźć w
1. BIP UWM
2. Wikipedii (niestety tylko polskiej). A taki światowy. Waj, waj, waj.
3. Poducha - czasopismo satyryczne.


7 komentarzy:

  1. Niestety, google dobiera wyniki na podstawie wcześniej odwiedzanych stron - u mnie tak to wygląda: http://imgur.com/5MDZFpG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wygląda interesująco jak na świętego cadyka z Olsztyna. Ciekawe jak wygląda u Góreckiego?
      Chłopisko się nudzi na mszach świętych i od czasu do czasu zerka na swojego malutkiego przyjaciela. Proszę częściej odwiedzać poducha.eu to będzie ekran z Googla taki, jak trzeba.

      Usuń
    2. Odwiedzam regularnie, ale z zakładki a nie z googla - pewnie dlatego google nie wie gdzie i czemu chodzę :)

      Usuń
    3. Dzięki za wierność. W sumie ten Górecki to bardzo fajny podmiot, aby rozwinąć skrzydła w grotesce. Niewiele trzeba dodawać. Ale niestety nie mam czasu.

      Usuń
    4. To ma bardziej związek z tym, że jestem zalogowany przez Oauth w Google przez cały czas, a nie z zakładkami.

      Usuń
  2. Co nie zmienia faktu, że "standardowe" wyniki wyszukiwania są też dość ciekawe - tu doniesienia o medalach a na 4 miejscu wielkie pytanie a zaraz potem stwierdzenie "To ja poprosiłem CBA o zbadanie zarzutów Kowalewskiego" (w sprawie działek), które delikatnie mówiąc nie świadczy o wielkim intelekcie Senatora. U mnie wyskakuje też "Kto chce zabić senatora Ryszarda Góreckiego?" ale jaja! ale jaja! ale jaja! A kto by chciał go zabijać niby? Z niego to co najwyżej można się śmiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jego wypowiedzi nie muszą świadczyć o intelekcie. Tego, co on mówi nikt nie analizuje. No a z tym samodoniesieniem do CBA to już jakiś zupełny idiotyzm.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.