P.o. Ducha ma pomysł na postanowienie noworoczne dla czytelników. Otóż, przy ulicy Popiełuszki wznoszony jest kościół. Z moich badań wynika, że założeniem tej "inwestycji" jest aktywny udział parafian. Przy tej ulicy są budynki należące do Uniwersyteckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Całe osiedle zamieszkuje 3 800 rodzin. Dalszy wywód opierałby się na arytmetyce, która uzasadnia, że samofinansowanie się parafii w zakresie budowy kościoła jest wykonalne. Parafię stać na wzniesienie sobie świątyni. Znam przypadek wielkiej hojności. Jedna z parafianek ufundowała dzwony za kwotę około 100 000 zł. Inny parafianin to prawdziwy hazardzista. Zapożyczył się na ok. 500 000 zł, aby zapewnić płynność budowy oraz wyłożył 200 000 zł. Te dwie osoby nie są w naszym pojęciu osobami zamożnymi. Nikt nie oczekuje od Państwa ofiarności jednostkowej na taką skalę. Ważna jest masowość, która może dać znacznie większe efekty finansowe. Kiedyś kościoły wznosili królowie i magnaci. Teraz wystarczy, że
parafianie uruchomią stałe zlecenia na swoich kontach bankowych i co
miesiąc puszczą jakąś kwotę. Załóżmy, że 100 zł. Możecie być Państwo fundatorami kościoła. Stać was na to. Pytanie jest tylko czy Państwa na ten gest stać. Zachęcam. Małe kwoty mogą zrobić wielką rzecz.
Strona parafii to mateusz.olsztyn.pl Na niej jest podany numer konta 26 8857 0002 3014 0187 4519 0001 . Sugerowałbym napisanie w polu "Tytułem" - "Darowizna na cele kultu religijnego. Budowa kościoła - p.o.Ducha", choć ostatni fragment nie jest konieczny. Księgowość dla parafii prowadzi pani Zosia Narkowicz. Zocha to nie Socha, ale orze ile tylko może.
Wieża kościoła to najwyższy punkt Olsztyna. Wzywam czytelników do stanięcia na wysokości zadania. Ksiądz Artur Klepacki często dziękuje darczyńcom. Jego słowo "dziękuję"powinno być odczytywane też jako "proszę". Jeśli Państwo nie jesteście parafianami tej parafii to może znacie jakichś, lub też ot - tak wykonacie dla innych wspaniałomyślny gest. Nie musi być to zlecenie stałe. Każdy grosz się liczy.
sobota, 29 grudnia 2018
piątek, 28 grudnia 2018
Nielegalna literatura
Lui - brak nam Ciebie |
środa, 26 grudnia 2018
Zguba - czuły nos
No i mamy "czułego nosa" w domu. Życzenia świąteczne się spełniły. W okolicach redakcji (na Brzezinach, w pobliżu Osiedla Generałów) pojawił się brązowy czworonóg bez obroży. Suczka. Wygląda na zagubioną. Kto jest pogrążony w żałobie proszony jest o odbiór. Nocuje u nas. Obróżka i smyczka na dolnych zdjęciach w spadku po Jogim.
Nowość!
Śledztwo dziennikarskie zakończyło się sukcesem! Zguba ma na imię Lui i jest znaną samotną psią podróżniczką, badaczką okolic Brzezin i odkrywczynią dziury w płocie. Właściciele przetłumaczyli jej wypowiedź na polski. Agencja "Canis Familiaris Nuntii" podawała, że nasze psy twierdziły, że nasz dom to "Paradisus Caniorum" i chciała to sprawdzić. Redakcja nie posiada się z wdzięczności z powodu 24 godzin spędzonych w towarzystwie nadzwyczajnego stworzenia. Lui - dziękujemy!
Nowość!
Śledztwo dziennikarskie zakończyło się sukcesem! Zguba ma na imię Lui i jest znaną samotną psią podróżniczką, badaczką okolic Brzezin i odkrywczynią dziury w płocie. Właściciele przetłumaczyli jej wypowiedź na polski. Agencja "Canis Familiaris Nuntii" podawała, że nasze psy twierdziły, że nasz dom to "Paradisus Caniorum" i chciała to sprawdzić. Redakcja nie posiada się z wdzięczności z powodu 24 godzin spędzonych w towarzystwie nadzwyczajnego stworzenia. Lui - dziękujemy!
niedziela, 23 grudnia 2018
Życzenia Świąteczne - Czułych nosów
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Serdecznie czułych nosów wszystkim Czytelnikom życzy
P.o.Ducha.
PS Jako część rozweselająco-wyjaśniającą dołączam średniowieczną (IX w) i nowoczesną wersję piosenki o reniferze Rudolfie. W pierwotnej, czerwony nos Rudolfa symbolizuje Najświętsze Serce. Nos renifera to bardzo czuły organ. Niżej jest kreskówka na podstawie książki, do której nawiązują słowa nowoczesnej piosenki. Niech Państwa Święta będą odjechane jak sanie świętego Mikołaja ciągnięte przez Dashera, Dancera, Prancera, Vixen, Cometa, Cupida, Donnera i Blitzen prowadzonych przez świecący nos Rudolfa. Niech Państwu towarzyszy serdeczne natchnienie.
Serdecznie czułych nosów wszystkim Czytelnikom życzy
P.o.Ducha.
PS Jako część rozweselająco-wyjaśniającą dołączam średniowieczną (IX w) i nowoczesną wersję piosenki o reniferze Rudolfie. W pierwotnej, czerwony nos Rudolfa symbolizuje Najświętsze Serce. Nos renifera to bardzo czuły organ. Niżej jest kreskówka na podstawie książki, do której nawiązują słowa nowoczesnej piosenki. Niech Państwa Święta będą odjechane jak sanie świętego Mikołaja ciągnięte przez Dashera, Dancera, Prancera, Vixen, Cometa, Cupida, Donnera i Blitzen prowadzonych przez świecący nos Rudolfa. Niech Państwu towarzyszy serdeczne natchnienie.
sobota, 22 grudnia 2018
sobota, 15 grudnia 2018
Zostałem zbanowany
Niestety, w obliczu obowiązków świątecznych moje działania na blogu zostały oznaczone niskim priorytetem przez wyższą instancję. W istocie mam bana. Mrówka zagnała do ścierki. Pozdrawiam braci pantoflarzy. Do roboty, chłopaki! Wśród nas byli wielcy twórcy i uczeni, jak na przykład Matejko i Sokrates. Trudno o lepszą wymówkę, niż bycie pantoflarzem. Koledzy pokiwają głową ze zrozumieniem każdego dziwnego zachowania. Nie będę czegoś robił, bo Mrówka powiedziała - nie. Jak to tłumaczyła? Nie - bo nie. To, że Ksantypa miała zły charakter to kłamstwo kolegów Sokratesa, z którymi nie chciał iść na wino.
Paulina - człowiek dobrej woli
Nasza zawodniczka i trenerka w ramach akcji charytatywnej uczyła jeździć na łyżwach.
Na Paulinę zawsze można liczyć. Wzór entuzjazmu we wszystkim czego się podejmuje z własnej woli. Jako trener - full profeska.
Na Paulinę zawsze można liczyć. Wzór entuzjazmu we wszystkim czego się podejmuje z własnej woli. Jako trener - full profeska.
Subskrybuj:
Posty (Atom)