W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

czwartek, 16 stycznia 2020

Pomylił kolędy z promenadą Musorgskiego

Tomrichowi pomyliły się melodie.  Chodził w niedzielę  po kościele. Był koncert kolęd. Myślał pewnie że jest na wystawie sztuki i słyszy "Obrazki z wystawy" - "Promenadę". Czy on nie ma na pieńku ze swoim Aniołem Stróżem?


Dobroczyńca z urojenia

Po Kortowie, Brzezinach i okolicach błądzi zagadkowy jegomość w wieku około siedemdziesiątki. Zachowuje się dosyć niekonwencjonalnie. Często wchodzi w miejsca niedostępne dla ogółu. Na przykład postanowił kiedyś zwizytować kuchnię Restauracji Kortowskiej. Kucharz go chciał przepędzić. Jegomość zaczął sobie przypominać kim jest. "Pan wie? To dzięki mnie ma Pan co do garnka włożyć już od dwudziestu lat". Kucharz nie znał odpowiedzi, bo pracował tam nie więcej niż 5 lat. Takich zdarzeń z udziałem lokalnego dobroczyńcy z urojenia Kortowo i Brzeziny znają dziesiątki. Powinien nosić plakietkę identyfikacyjną z danymi, które pomogłyby rozmówcom ustalić jego tożsamość i odstawić do domu.

Na wszelki wypadek, gdyby trafił na Państwa i wprowadził w zakłopotanie podaję numer, pod którym można się dowiedzieć jak się nazywa. +48 89 523 33 85. Przyślą Volvo S90 po odbiór Państwa rozmówcy.


wtorek, 7 stycznia 2020

Może jednak jako pierwsi

Nieocenione "NIE" dla tych w krawatach - Gazeta Wyborcza zachodzi w głowę, czy fakt, że Wydział Nauk o Zdrowiu został Szkołą Zdrowia Publicznego to degradacja? 
Jak to wypada dla gazety dla niesamodzielnych intelektualnie, pyta się o to UWMu. UWM marzy o tym, by go zaliczono do uczelni badawczych. W tym celu wykańcza to, co jest jego atutem - dobrą, a czasami bardzo dobrą dydaktykę. Jak będzie kiepsko z dydaktyką to wtedy nie będzie ona przysłaniać nauki.

Ministerstwo stara się wyłonić prawdziwe uczelnie i w tym, celu ogłosiło casting na "uczelnie badawcze".  UWM chce wyjść na wybieg. Konie kują, a żaba nogę podstawia. Moim zdaniem uczelni bardziej grozi to, że rektora uznają za niepoczytalnego, niż że UWM zostanie uczelnią badawczą. A co by było gdyby okazało się, że rektor jest niepoczytalny? Lepiej nie mówić - nieważne tysiące dokumentów, dyplomów. Byliby pierwsi. Jednym słowem - sława. Przez chwilę byliby najbardziej znanym uniwersytetem na Świecie.


sobota, 4 stycznia 2020

Rok proroka

Mój kolega kierownik, absolwent ART mówił, że uczelnia ta to był dom wariatów. Odnosiłem się do tej opinii z dystansem, chociaż jego barwne opowiadania dobitnie to potwierdzały. Tym bardziej powinienem był brać tę opinię pod uwagę, że mój kolega kierownik należy do grona ludzi, których uważam za geniuszy.

Ostrzegał mnie przed współpracą z UWM. Mówił - Wiesiek, to wariaci. Daj sobie spokój. Na szczęście na drodze stanął mi Tomrich. Mieć jakikolwiek kontakt z nim i jego świtą to niezwykłe doznanie. Górecki wyzwolił mnie z pęt głupoty. Pomyśleć, że robiłbym coś dla nich w przeświadczeniu, że to mądre. No, a gdybym oprzytomniał za późno? To by była tragedia!

Breżniew zbudował sobie kobietę w Kijowie
Proroctwa Andrzeja często nabierają konkretną formę. Centrum Parodii Nauki i Innowacji. Budują sobie pomnik tego, czego w UWM jak na lekarstwo. Późny Breżniew też lubił wznosić pomniki. W Kijowie zbudował kobietę z tytanu, która o mało co się nie obaliła z powodu grząskości gruntu.

Projektem niemniej wariackim lecz na mniejszą skalę jest pornol kręcony przez synową rektora p.t.  "Gdzie Pasujesz".

Jeśli zajdzie wypadek przy pracy i zostanie wybrany przypadkiem mądry rektor, to chwalenie wyrobu rektorowiczowej odstawi Tomrich. Gorzej z CPNem. Zasiew kretyństwa będzie umocniony kolosalnymi pieniędzmi wydanymi na "Kopro-sferę".  Jakoś to przecież trzeba zlikwidować. Wysadzić? - to wsadzą. Będzie zmuszony to otwierać i chwalić świątynię kultu głupoty. Trudno mu będzie nazwać rzecz po imieniu. Chyba, że zdecyduje się przejęzyczyć.





piątek, 3 stycznia 2020

Zgoda, która zrujnowała

Rządy AWS to okres, w którym zgodnie rządziły dzisiejsze PO i PiS. Program 4 reform. Największą zwolenniczką była Teresa Kamińska z Ochrony Wód w ART. Skutecznie nakłoniła jurnego Buzka do wielkiego skoku. ART miała wiele oblicz. Również to, że była jednym z głównych rozsadników głupoty.

Czy mądre jest to, że dzieci mają przepełnione programy nauczania, a mimo to dniami i nocami korzystają z korepetycji? Zapewniam Państwa, że na Litwie tak nie jest. Polska jest tu wyjątkiem. Dzięki Teresie Kamińskiej z ART i zgodzie, która zrujnowała. W 2015 dostała francuski Narodowy Order Zasługi, a w 2018 zarzuty prokuratorskie za zasługi w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.



czwartek, 2 stycznia 2020

Na przykład Gauss

Gauss nie dostał ani jednego medalu, o którym chciałaby wspomnieć Wikipedia . Nie ma tak imponującego CV jak Lew Północy. Nie chciał nawet ukończyć studiów i doktorat przyznano mu pod nieobecność. Marny uczony z tego Gaussa.

Jednak w CV Tomricha brakuje jednego istotnego elementu. Jakiegokolwiek wyniku. Że coś wyjaśnił lub wynalazł. Chociażby, że sklasyfikował skrzyżowania dróg polnych.

Ach. te wspomnienia młodości

Mniej więcej tak to brzmiało w 1979. Wieczory poezji zamkowej. Pierdnięcie w salonie. Późny Gierek.