Zwierz zdrów przebiega knieje,
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
W Instytucie Inżynierów Lotnictwa Cywilnego w Kijowie polscy studenci założyli zespół "Nocni Trębacze" (Ночные трубачи). Jego mottem było "Bo nie śpi jeden aby nie spać mogło wielu". Odbywali wiele prób. Nadchodził dzień premiery. W miasteczku akademickim rozwieszono plakaty, oznajmiające, że pierwszy koncert nowej formacji odbędzie się o 2:00 w nocy. Przewidujący rozwój sytuacji członkowie zespołu ubrali się w kaski i hełmy wojskowe. Wyszli na balkon akademika i zaczęli od freejazzowych fanfar. Wywołali entuzjazm obudzonej publiczności. Na ich głowy poleciały przeróżne przedmioty. Przeważnie butelki. Nastąpiły owacje tłumu w łacinie kuchennej. Następnego południa instrumentalistów zaproszono do konsulatu PRL (obecnie mieści się tam polska ambasada). Niestety, zamiast spodziewanej nagrody zasłużeni dla polskiej kultury i stosunków międzynarodowych spotkali się z brutalną krytyką konsula do spraw studenckich i szykanami komunistycznego reżimu.
Dziś są lepsze czasy. Gdyby się zgłosili o fundusze z KPO to nie wiadomo, czy ich grant nie byłby najwyższy. Wszak ryzykowali zdrowiem i życiem popularyzując nowoczesną muzykę.
![]() |
Автор: George Chernilevsky - Власна робота, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78977084 |