W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

wtorek, 26 sierpnia 2025

Bo nie śpi ktoś, by nie spać mogli inni.

Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje,
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. 

Szekspir, Hamlet

W Instytucie Inżynierów Lotnictwa Cywilnego w Kijowie polscy studenci założyli zespół "Nocni Trębacze" (Ночные трубачи). Jego mottem było "Bo nie śpi jeden aby nie spać mogło wielu". Odbywali wiele prób. Nadchodził dzień premiery. W miasteczku akademickim rozwieszono plakaty, oznajmiające, że pierwszy koncert nowej formacji odbędzie się o 2:00 w nocy. Przewidujący rozwój sytuacji członkowie zespołu ubrali się w kaski i hełmy wojskowe. Wyszli na balkon akademika i zaczęli od freejazzowych fanfar. Wywołali entuzjazm obudzonej publiczności. Na ich głowy poleciały przeróżne przedmioty. Przeważnie butelki. Nastąpiły owacje tłumu w łacinie kuchennej. Następnego południa instrumentalistów zaproszono do konsulatu PRL (obecnie mieści się tam polska ambasada). Niestety, zamiast spodziewanej nagrody zasłużeni dla polskiej kultury i stosunków międzynarodowych spotkali się z brutalną krytyką konsula do spraw studenckich i szykanami komunistycznego reżimu.

Dziś są lepsze czasy. Gdyby się zgłosili o fundusze z KPO to nie wiadomo, czy ich grant nie byłby najwyższy. Wszak ryzykowali zdrowiem i życiem popularyzując nowoczesną muzykę. 


Автор: George Chernilevsky - Власна робота, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78977084



sobota, 23 sierpnia 2025

Słowo na niedzielę. Wyprostujcie się!

  Mam taką wadę, że jestem złośliwy. Gdy chcę napisać coś pozytywnego jestem w kropce i poruszam się utartym szlakiem.  Jak zrobić, aby tchnąć wiarę w siebie w czytelników będąc złośliwcem? Od czego jednak są mędrcy? Można ich wykorzystać. Szczególnie gdy są egzotyczni i mają papiery na mądrość.

Co chcę Państwu powiedzieć? Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma ludzi nieciekawych. Miałem jeden wyjątek, ale okazało się,  że to osoba wyjątkowo ciekawa, bo upodobniła się do swojego teścia bardziej niż jego syn. Na bazie takich obserwacji mogły powstać błędy łysenkizmu. Stali czytelnicy mają możliwość rozwiązania zagadki, o kim mówię. 

Spójrzcie na siebie od tej jasnej, radosnej strony. Głowy do góry! Wypnijcie swe piersi. Opatrzność według rabbiego Dovida Viglera chętniej obdarza takich ludzi. Tylko trzeba się zdecydować, że nie przyjmuje się postawy pokrzywdzonego, poniżonego,  obrażonego na zły świat. Wtedy od razu poczujecie się lepiej. Trzeba przestawić przełącznik "Radość" na "ON" i rzeczy będą się miały lepiej. Od razu!

Coś się nie udało? Gdyby wszystko udawało się od pierwszego razu to nauka byłaby całkowicie niepotrzebna. Sprawdź, czy się da to skorygować i powtórz. Jak się nie da to spróbuj czegoś innego.  Poducha będzie z Tobą! Ale nie tylko Poducha. Mądrość ksiąg Zohar też. Otaczający świat nie powinien zbytnio przytłaczać. Przeczytajcie Psalm 91

Jeśli ktoś ma problem z językiem angielskim lub hebrajskim to może sobie włączyć polski dubbing w opcji "ustawienia".



piątek, 22 sierpnia 2025

Urodziny Tediego

Dziś jubileusz najważniejszego mieszkańca naszego domu. No i kto powie, że nasz Tedi nie jest idealny?

Autor ChatGPT

Na jubileusz zaprosiłem trójkę uczonych sznaucerów.



Ambitne zadanie

Od kilku dni prześladuje mnie obsesja. Chcę pochwalić za coś UWM. Uważam, że nie jest aż tak źle. Mój wysiłek skierowałem na czytanie strony internetowej uczelni - jej okna wystawowego. Wiedziony nadzieją przeczytałem artykuł Naukowcy z UWM stworzyli interaktywny atlas Królestwa Polskiego. Po przeczytaniu chciałem skonfrontować artykuł z rzeczywistością i wszedłem na stronę dumy UWMu. Nastąpiło zaskoczenie. Myślałem, że nie da się stworzyć dzieła przekraczającego dokonania ekipy byłej kierowniczki komórki BIOS. Nie miałem racji. Udało się. Analiza wartości dla historyka to nie mój zakres kompetencji i dlatego jej się nie podejmuję. Z punktu widzenia informatyki na ekranie zachwyca wysoka entropia.  To naprawdę nie jest łatwe. To dowodzi wielkiej odwagi twórców pokazywać coś tak dalece wykraczającego poza normy. Stworzenie spójnych polskich napisów było zadaniem celowo pominiętym. Etykiety takie jak "Nazwa_woje", "Nazwa_powi" nasuwają myśl, że kontrola jakości była podobna do tej, dzięki której w PRL przyznawano znak Q. Takie drobne błędy stosowane są w marketingu, aby przykuć uwagę potencjalnego klienta poprzez stosowanie pozornego zakłócenia treści. Myślę, że to celowe działanie, a nie lenistwo i brakoróbstwo. Ergonomia interfejsu tego programu podnosi poziom pracowitości i domyślności użytkownika. Tym samym przyczynia się do jego rozwoju osobistego i rozwija w nim umiejętność walczenia z trudnościami. Na pochwałę również zasługuje fakt, że dzieło kosztowało 1.4 mln zł. Może być inspiracją do badań nad pozatowarowym zagospodarowaniem funduszy i jego wpływem na inflację. 

Dzieło kortowskich historyków w warstwie informatycznej to niezwykle udany pastisz "Misia". Dlaczego ludziom skąpić odniesień i przenosić ich na grunt powagi, gdy można sobie wspólnie z nimi podworować? Czy autoironia to coś złego? No, to tyle chwalenia UWMu na dzisiaj.

Żródło https://uwm.edu.pl/atlas_krolestwa_polskiego/#home



poniedziałek, 18 sierpnia 2025

Nasi to zrobili

 Automatykę, która rozprowadzała wody Amu-Darii i Syr-Darii po uprawach bawełny Uzbekistanu opracował znany nam szef Katedry Techniki Obliczeniowej, która opiekowała się naszą (moją i Mrówki) specjalnością w Politechnice Kijowskiej. Z dumą opisywał ją na wykładzie z maszyn analogowych. Śluzy pracowały jak marzenie. Malutkie pudełeczko, cud myśli ludzkiej wykonało swoje zadanie, a przy okazji całkowicie wyschło Morze Aralskie. 

Inna ciekawostka - najlepszy tor do jazdy szybkiej na lodzie na otwartym powietrzu "Medeo" umieszczono w leju po bombie atomowej. Mieli taki sposób przyspieszania budów socjalizmu.



Łysenkizm w Kortowie

 Sprawdziłem. Poglądy Łysenki były aktywnie głoszone w Kortowie od 18 do 28 sierpnia 1953 roku. W wyniku krzyżówki polityki i nauki powstało mnóstwo bzdur. 

Można je sobie poczytać 

Michajłow, Włodzimierz and Kazimierz Petrusewicz (eds.). 1954b. Materiały Konferencji Młodej Kadry Biologów w Kortowie 18 VIII–28 VIII 1953. [Proceedings of the Conference of Young Biology Personnel in Kortowo, 18 August–28 August 1953]. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne.

Kazimierz Petrusewicz był wybitnym członkiem rzeczywistym Polskiej Akademii Nauk, specjalistą od gruszek na wierzbie. Skończył życie jako ekolog.

 

Trofim Łysenko

 Ciekawi mnie, czy w ART byli zwolennicy teorii Łysenki, że środowisko może dowolnie kształtować gatunki? Łysenko zapytany na posiedzeniu Akademii Nauk o to, czy gdyby cielętom obcinać uszy to po kilku pokoleniach pojawią się cielęta o małych uszach. Łysenko odpowiedział, że tak. Na to fizyk Lew Landau, który zadał to pytanie wyraził zdumienie, że wciąż rodzą się dziewice. Zadarł z mroczną materią. Lew Landau - ten to miał życiorys.

Sznaucerom przez wiele lat przycinano uszy i ogonki, ale z tego zrezygnowano. Teoria Łysenki nie zadziałała. 

czwartek, 14 sierpnia 2025

To cieszy

 Profesorem tytularnym został człowiek z UWM o wielkiej mądrości, wybitny praktyk Robert Wójcik. Poducha gratuluje.

Problem Lema

Okazuje się, że do przewidywania przyszłości wystarczy głowa Stanisława Lema i papieros. Globalne ocieplenie zwróciło uwagę geniusza już dawno. W 1970. wymienia dwa czynniki, które wpływają na temperaturę: zanieczyszczenia i gazy cieplarniane. Zanieczyszczenie powietrza oziębia, gazy cieplarniane zwiększają temperaturę. Mamy już więcej danych, aby móc wnioskować. W Europie, gdzie powietrze jest czystsze a gazów cieplarnianych mniej niż w okolicach temperatury rosną szybciej niż w innych częściach globu. Wydajemy sporo pieniędzy. Eliminujemy czynnik chłodzący, a czynnik grzejący przyleci od innych. Tak na pierwszy rzut oka wydaje się, że pyły opadają na ziemię, a CO2 - nie. Wydajemy na znaczny spadek czynnika chłodzącego i niewielki spadek czynnika grzejącego.  Dzięki temu mamy większe wzrosty temperatur niż inni. 

Modele stosowane obecnie nie uwzględniają spadku zanieczyszczeń, więc są dużo gorsze i mniej dokładne od analizy papierosowej Lema. Pomijają wpływ spadku zanieczyszczenia na temperaturę, więc są z gruntu błędne i można również podejrzewać o nieuczciwość i stronniczość. Zaciemniają obraz widoczny przez dym papierosowy. Kierowanie się takimi modelami szkodzi. Dzięki doskonalszej aparaturze badawczej nasza wiedza idzie w buraki.



wtorek, 12 sierpnia 2025

Zagadnięty profesor odpowiedział

 Profesor Stanisław Czachorowski udzielił społeczności swych czytelników cennych informacji na temat komarów. Nie ma bardziej kompetentnej osoby w Olsztynie w tym zakresie. W pewnym sensie jego wpis powstał z mojej winy bo go zapytałem na jego blogu. Blog Profesorskie Gadanie to znana marka. Ze znanych mi olsztyńskich blogów jest najstarszy. Uważam, że powinien otrzymać nagrodę zasłużonego blogera. Wielkiej pracowitości jest Pan Stanisław. Dziękuję za odpowiedź, która ulżyła mej desperacji. Wiedza pomaga wytrzymać nieuniknione.



poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Mistrz Yoda polskiego prawa

 Ryszard Piotrowski to wzorzec trzeźwego osądu i rozwagi. Podobny fizycznie i intelektualnie do mistrza Yody z "Gwiezdnych wojen". O tym że życie jest testem na umiejętność zapanowania nad gniewem przekonuje też rabbi Mordechai KatzHillel, Yoda i Ryszard Piotrowski. Niby z innych światów, ale jakże podobni. 




sobota, 2 sierpnia 2025

Tonący brzytwy się chwyta

 Panie Stasiu (Czachorowski)! Niech Pan ratuje. Komary atakują. Na razie przyjmuję postawę fatalistyczną. Aby nie zakłócać ekosystemu morduję tylko gdy dochodzi do bezpośredniego starcia. Nie stosuję żadnej chemii.  Obiłem się tłukąc je, pobrudziłem ściany i obawiam się, że kiedyś potłukę okulary. Szanowna konkurencjo! Może jakaś porada w zakresie entomologii stosowanej? Kto inny jak nie Pan może doradzić? Co robić? W tym roku są wyjątkowo wredne. Wpisują się w ogólny wzrost agresji.