W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

sobota, 20 maja 2023

P.o. Ducha poleca

Chcę się z Państwem podzielić serialem BBC, który mnie zaintrygował,  zachwycił i mną wstrząsnął -
"Afryka z Ade Adepitanem". Pierwszy odcinek mówi o Afryce Zachodniej. Capo Verde, Senegal, Wybrzeże Kości Słoniowej i Nigeria - tam się on rozgrywa odcinek. Co niedzielę można oglądać kolejne odcinki w TVP Dokument. Jutro około 17:00.  Można je oglądać  (po ich wyświetleniu przez TVP Dokument) oglądać w TVP VOD. Roczny abonament tej VOD kosztuje ok 35 zł, więc chyba nawet jeśli tylko obejrzycie Państwo 4 odcinki tego serialu, to "się zwróci".

Senegal - ojczyzna naszego kolegi z Kijowa - Bibiego. Studiował na naszym wydziale. Ożenił się z Finką i prowadzi podobno rozległe interesy. Podstawą ekonomiki tego kraju jest rybołówstwo. Senegalczycy skarżą się na resztę Świata. Ryb jest coraz mniej. Obecnie na wodach Senegalu pracuje 116 kutrów przemysłowych. Według rybaków obce trawlery, przeważnie z Dalekiego Wschodu zabierają ich ryby. Jest też jeszcze jeden czynnik - fabryki mączki rybnej. Odbierają im środki do życia. Ich pracę, jedzenie i ich zasoby by karmić świnie w innych krajach. W ciągu ostatnich kilku lat w Senegalu otwarto 11 takich fabryk. Zamieniają ryby w proszek, którym karmią świnie, bydło a nawet łososie. Senegalczycy twierdzą, że żałosny stan Afryki to wina Europy. Ten łańcuch pokarmowy, którego etapem są ludzie Zachodu zamienia koszerne ryby na niekoszerne świnie. To nie może trwać bezkarnie. 

Niezwykłe wrażenie robi świątynia w Lagos. 1 km na 0,5 km. Jednocześnie może tam się modlić 1 mln wiernych. Cieszy mnie bardzo, że programy napisane w moim frameworku - CloudaIDE działają w Nigerii. Trafiły tam przez Indie.

Nie jest to film o biednej Afryce, choć oczywiście jest tam też o tym mowa. Pokazuje jej szanse, dzielnych ludzi i ciekawe rozwiązania niemożliwe w innych szerokościach geograficznych. Na przykład instalacja fotowoltaiczna na jednej z wysp Capo Verde, dająca całodobowo prąd dla jej mieszkańców. Nie jest o bezsensownym życiu z nosem w smartfonie.

Bardzo zachęcam Państwa do obejrzenia tego serialu. Pomaga spojrzeć na świat z innej perspektywy. Ja oglądam go z rozdziawioną poduszą paszczą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.