Technika czyni postępy. Okazało się, że mamy aliantów. Namierzyli nas i nawiązali z nami łączność pod wodą. Są mocni i nowocześni. Pokazali nam swoje torpedy. My im swoje. Aby pokazać naszą siłę rażenia wspomnieliśmy, że ukradliśmy Ruskim plany Iskanderów i przystosowaliśmy je do odpalania z morza. Mamy trzy głowice: dwie konwencjonalne i jedną nuklearną. Wadą systemu jest to, że rakiety muszą być odpalane z pełnego wynurzenia. Nie pokazaliśmy jednak naszego wielogłowicowego uzbrojenia strategicznego. Odbyła się podwodna parada pod hasłem "prezentuj broń".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.