Wczorajszy dzień (9 czerwca 2017) obfitował w wydarzenia medialne związane z mecenasem Jarosławem Szczechowiczem. O 17.15 w Radiu Olsztyn została wyemitowana audycja "Śliska sprawa" (klinknij na link), w której mecenasowi udało się umieścić własny tekst promocyjny. Chwilę po niej doszła do mnie wiadomość, że na temat okoliczności związanych z habilitacją uczonego na łamach portalu Debata wypowiedział się redaktor Adam Socha (kliknij na link).
Audycja radiowa zawarta jest w dwu plikach audio, które należy odsłuchać aby zrozumieć istotę sprawy. Umieszczenie pytań i odpowiedzi mecenasa jest obowiązkiem dziennikarzy. Dlatego umieścili je bez komentarza.
Jarosław Szczechowicz oświadczył " Z uczelnią na Słowacji miałem co najmniej 5-letni kontakt." W artykule Adama Sochy czytamy.
"
Fragment wywiadu (dosłowny zapis z nagrania):
- Gdzie pan uzyskał stanowisko docenta?
Jarosław Szczechowicz: Na uniwersytecie w Bratysławie.
- A może pan podać dokładną nazwę uczelni, w Bratysławie jest dużo szkół wyższych?
Jarosław Szczechowicz: Nie pamiętam, długa nazwa, gdzieś zapisałem, chyba uniwersytet Komenskiego, wyślę panu nazwę mailem.
Otrzymałem nazwę wieczorem emailem „Paneuropejska Szkoła Wyższa” w Bratysławie."
ROTFL! 5 lat to było za mało aby nauczyć się nazwy uczelni z którą się współpracowało i obroniło rozprawę habilitacyjną. Czy to nie fenomenalne? Może nastąpiło przepełnienie pamięci ogromem wiedzy? Może dzięki audycji i artykułowi skomplikowana nazwa "Paneuropejska Szkoła Wyższa" zostanie w końcu utrwalona w tym niesamowitym umyśle? Pomylił ją z nazwą najbardziej prestiżowego uniwersytetu w Bratysławie. To tak jakby ktoś pomylił nazwę Jagiellonki z Uniwersytetem Pcimskim Dziwna jest struktura i kierunek jego myślenia. W jaki sposób on trafił na własną obronę skoro nie wiedział jak się nazywa uczelnia, na której się odbywa jest wielką zagadką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.