W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

niedziela, 1 listopada 2015

Obywatelka Romanowska

29 października 1966  roku moja mama organizowała jubileusz 20-lecia bartoszyckich bibliotek.Była wtedy kierowniczką biblioteki powiatowej. Wśród gości był Władysław Ogrodziński, ojciec Wojciecha - dziennikarza Radia Olsztyn.



Można sobie o tym przeczytać pod tym linkiem.
Pamiętam wiele nazwisk z tego okresu. Katarzyna Junko - ulubiennica mojej mamy, Józef Jacek Rojek uczył mnie posługiwać się aparatem fotograficznym.
Biblioteka mieściła się w tym budynku.



Mama często jeździła "w teren", a ja komunikowałem się z nią przy pomocy rysunków na biurku i telefonu. Telefon biblioteki - 189 a nasz - 612. Kiedyś zrobiłem rysunek, przedstawiający dwie osoby wypychające z błota Nysę z Powiatowego Domu Kultury. Podpis głosił "moja mama pracuje w terenie".


Zdjęcie z epoki.  Podpis na odwrocie - "podczas pełnienia obowiązków służbowych".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.