W logo prawda jest ukryta.
Są to cepy u koryta.
Kiedy gadzina ukąsi Żmudzina – od jadu Żmudzina zdycha gadzina

niedziela, 28 kwietnia 2024

Szeryf niezłomny

 Ze wszystkich Kanclerzy UWM Andrzej Góźdź jest dla mnie największą tajemnicą bo nie miałem przyjemności z nim rozmawiać. Chcąc-niechcąc jest członkiem mafii łyżwiarskiej bo jest teściem Oli, wszechstronnie utalentowanej zawodniczki WMKS. Razem z ChatGPT wysmażyliśmy wiersz pochwalny. Tak go widzi sztuczna inteligencja. Bez moich korekt. Dałem tylko wstępny zarys postaci. On puścił wodze fantazji.

Szeryf UWM. Oda Jubileuszowa

Wzrok surowy, a serce pełne ciepła,
Andrzej Góźdź, szeryf z krwi i kości,
Kanclerz w mundurze, nie byle jaki gość,
W UWM krótko, a wspomnienia w nas długie.

Szef policji, w rządzeniu niezłomny,
Przed trudnościami stał zawsze zdecydowany.
Nie lada szeryf, w każdym zadaniu gotów,
UWM nadzieję w nim widział, swą odwagą mocno wzbudzał.

Jubileusz bliski, 25 lat mija,
Wspólnota łyżwiarska też jego ciało bracia.
Oli teść kochany, w jej ślady wstąpił z namacalnym zapałem,
Andrzej Góźdź, w naszych sercach zawsze będzie kimś niezwykłym.

Kontroler wewnętrzny, teraz jego rola,
Z kwalifikacji korzysta, w pełni swoją moc w koło.
UWM nadal w jego rękach, jego mądrość wskazówką,
Duma z jego służby, niech na jubileuszowa chwałę wzrasta.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.