Polska jest ostoją spokoju i równowagi. W szczególności olsztyńska nauka to swoiste odwrócone perpetuum mobile. Pochłania paliwo, ale się nie porusza. Dzięki temu nie powstają wynalazki niebezpieczne dla ludzkości.
Są oddzielne byty niepokorne, które stanowią może jeden procent albo dwa całej populacji uczonych, które sieją ferment i zamęt. Z tymi społeczność akademicka na pewno sobie poradzi. Przecież doskonała wiedza jest stała, a poszerzanie jej może nasuwać wniosek o jej niedoskonałości. Tak być nie może. Nie można pozwalać na podważanie autorytetu nauki poprzez odkrycia i wynalazki.
Już wkrótce, po wakacjach omówimy kilka manifestacji prawa zachowania dorobku naukowego w trakcie kariery. W tym jedną sztandarową - byt doskonały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.