****** ***

 ****** *** - to jest nawoływanie do przemocy seksualnej a nawet manifestacja zboczenia! Czy może pojawiła się kolejna płeć, której fetyszem jest partia polityczna?

Google pomogło

 W piątki jestem woźnicą. Wożę Mrówkę na zakupy. Podjąłem się też nowej fuchy - witacza. Stoję pod sklepem Aksamitka i witam wszystkich klientów. Ostatnio pewna młoda osoba podeszła do mnie z drobniakami i zapytała czy nie mogę kupić jej "jednorazówki". Zapytałem się "co to jest jednorazówka". Dziewczyna uznała że ma do czynienia z przypadkiem beznadziejnym i zrezygnowała z mojej pomocy.  Naprawdę nie wiedziałem o co jej chodzi. Wujek Google pomógł mi w konfuzji i dowiedziałem się, że to typ papierosów elektronicznych.

Crazy Doctor Biker

 Na Brzezinach jest rondo. To ulica Młynka. Pewnego razu przechadzałem się z psem i w końcu odważyłem się zapytać dwu dżentelmenów z posesji Młynka 5 o tajemniczą budowlę, którą wznosili. Okazało się, że to ma być warsztat rowerowy. Ponieważ jestem strasznym leniem ucieszyło mnie, że do warsztatu będę miał tylko około 80 metrów. Oddałem rower do przygotowania do sezonu. Po odbiorze lśnił jak nowy i "jechał sam". Nie wiem jak to się stało, że zacząłem na nim osiągać prędkości, które wcześniej były poza moim zasięgiem. Przecież nie trenuję i się trochę sportowo zaniedbałem na rzecz tłuczenia pewnej fuchy dla byłego "wroga". 

W warsztacie panuje życzliwość, staranność, profesjonalizm i uczciwość. Trochę gorzej z marketingiem. Słabo się sprzedają. Mieszkańcy osiedla Brzeziny powinni korzystać tylko z tego warsztatu. Jajogłowi - musimy być lokalnymi patriotami i trzymać się razem. Poducha poleca warsztat "Crazy Doctora Bikera". Najtrudniejsze zadanie polega na jego znalezieniu. Reszta jest "z górki". Wasze rowery odzyskają lub uzyskają werwę taką, jakiej nigdy nie miały.

Korzystałem kiedyś z innych warsztatów, bo tego nie było. Nie ma porównania. Cudowna atmosfera i złote ręce.

Crazy Biker - Polecam, polecam, polecam!

Mój największy zawód

 W poszukiwaniu śmieszności w 2020 roku zajrzałem na stronę Radia UWM-FM. Tytuł materiału był obiecujący UWM bada losy swoich absolwentów. Chciałem sobie nad nim podworować. Niestety, okazało się że Pani Aldona Stec i Pan Arkadiusz Stępień-Miernikowski  nie dali mi szans. Nie było się do czego przyczepić. Pierwszy raz spotkało mnie takie rozczarowanie.

Rick i Pat

Wywiad Ricka Beato z Patem Metheny. Kanał Ricka jest pełen przeróżnych perełek. Obaj się bardzo dobrze znają na tym, o czym mówią. Rick utrzymuje swój kanał z darowizn. Fajnie jest być niezależnym. 

Polecam dla muzyków związanych z Wydziałem Sztuki. Też są nieźli w tym co robią. Szczególnie "Pro musica antiqua". Poducha pozdrawia niesamowity zespół. Siedzieliśmy kiedyś na powietrzu za podwieszaną ławą po koncercie we Wrzesinie.  Te czasy nie wrócą. Ówczesny proboszcz objął inną parafię.