Trafny podarek

 Nasz Teddy (brodacz monachijski) dostał taki podarek

Życzenia

  Zdrowych, spokojnych i wesołych świąt BOŻEGO NARODZENIA i szczęśliwego Nowego Roku życzy najwiarygodniejszy serwis informacyjny Olsztyna.

W tym roku, tradycyjnie na choince w Świetlicy Zakładowej wiszą bombki  przyozdobione haftem szydełkowym przez pracowniczkę. Jest też bombka z mrówkami.

Co tam na Świecie?

W kuchni zakładowej praca skończona. Ciastka obtoczone. Fiołek z doniczki wygląda jak we włosach.  A co tam na świecie?

 

Na bagnach kłamią

 Rosyjska gazeta pisze "Tajwan zajął rosyjskie procesory. Zagraniczni producenci, wytwarzający dla Rosji ojczyste procesory serii "Bajkał" i "Elbrus" odmówili dostarczać do Rosji już wyprodukowane układy". 

Rosyjskie zakłamanie jest dla zwykłej logiki nieprzeniknione. Procesory wytwarzane na Tajwanie, na rosyjskie zamówienie nazywają  "ojczystymi".  Technologia - amerykańska. Początkowe plany - amerykańskie (Rosjanie dostali od  amerykańskiej firmy SUN plany procesorów SPARC za darmo), producent - tajwański. Lekko zmieniony zestaw instrukcji oraz etykietka - rosyjskie. Na projekt "modernizacji" procesora SPARC Rosja wydała tyle pieniędzy, że uważa go za własny wytwór. No bo jak inaczej myśleć skoro ostrzyżenie psa kosztowało więcej od niego samego. Tak się kolektywnie nakorumpowali, że nie wiedzą co jest czyje.

Trzy minuty wieczności

 A ja znowu swoje. Są takie utwory, które trwają nie dłużej niż 5 minut, a wydaje się że trwają wiecznie. Oto jeden z nich. Dyryguje Irina Denisowa (zakonnica Julianna) z Mińska. Jej ręce, jak czarodziejskie różdżki.

Dla niecierpliwych - aby od razu poczuć potęgę magii można zacząć słuchać od końca pierwszej minuty.

Nowość 

 Film zniknął. Julianna opuściła zakon. Zakon ocenzurował przepiękny śpiew. Na tym kanale, na którym film był (Monasteru św. Elżbiety) słyszałem antypolską propagandę w wykonaniu jednego z zakonników. Było to dwa lata temu. Myślałem, że to przypadkowy incydent, a  nie polityka uprawiana przez cerkiew.

 

Prośba

 Szanowni czytelnicy, 

Proszę o pomoc dla absolwentki UWM, o której wielokrotnie pisałem. Organizuje konwoje na Ukrainę. Aby jej wysiłek przyniósł możliwie największy efekt proszę o wpłaty.

Oto oficjalne KONTO do wpłat.

Ważne: dopisek KONWÓJ CHARKÓW 

PKO 95 1020 3541 0000 5002 0361 9772

Możecie Państwo zweryfikować konto na stronie

Parafialny Zespół Caritas w Olsztynie.

Kolejny konwój w środku grudnia. Cel blisko frontu.

Kalendarz się kończy. Imieniny Barbary

W tym roku ścianę w moim gabinecie zdobi kalendarz z obrazami profesora Piotra Obarka. Niech ozdobi mój blog i państwa ekrany. 

Dziś są imieniny Barbary. W związku z tym składam wszystkim czytelniczkom o tym imieniu serdeczne życzenia. Osobiście znam co najmniej dwie. 

Komentator z Gruzji

W czasie moich studiów ulubieńcem fanów futbolu był gruziński komentator Kote Maharadze. Kote miał śmieszny gruziński akcent i komentował bardzo emocjonalnie. Najbardziej podobały mi się jego komentarze do meczów Dynamo Tbilisi. Kibicem byłem kiepskim, ale przypadkiem zobaczyłem (Mrówka mnie zmusiła, bo ona jest gorącym kibicem) wesoły mecz wesołych Gruzinów (zdobyli w tych latach superpuchar). Od tego momentu oglądałem ich zawsze. To była drużyna!.
Wśród skrzydlatych fraz  fraz energicznego Gruzina była taka:
"do początku meczu zostało 5 minut - wynik, jak poprzednio 0:0". It.d. it.p. Poniżej wywiad z Dymitrem Gordonem, znakomitym ukraińskim dziennikarzem.