Nieoceniona Gazeta Wyborcza przybliża nam sylwetkę olsztyńskiego Juliusza Cezara. Co on o sobie mówi?
"Główny cel mojego życia to rozwój i lepsza przyszłość UWM, w którego
utworzenie mocno się angażowałem. Z tego też powodu swego czasu
zrezygnowałem z funkcji wiceprezesa Polskiej Akademii Nauk. Z kolei na
przełomie 2014 i 2015 roku miałem propozycję, żeby zostać prezesem PAN,
ale odrzuciłem ją, ponieważ los uczelni jest dla mnie ważniejszy."
Wyrzeczenia rektora zasługują na beatyfikację. Przecież gdyby nie był rektorem to byłby cesarzem rzymskim. Pan rektor jest bardzo skromny i stara się nie błyszczeć polotem w swoich wypowiedziach. Również w tej, cytowanej przez przewodnią siłę "my narodu". Podobnie jego koledzy z Senatu. Grunt to pokora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.